Czy złoto osiągnie wreszcie wartość 2000 dolarów za uncję? Te prognozy jak dotąd się nie sprawdziły, choć wielu było analityków, którzy wieszczyli, iż stanie się to już pod koniec ubiegłego roku. Dziś średnia cena jednej uncji z ostatnich tygodni to około 1600 dolarów. Ale znów pojawiają się opinie, według których 2000 USD jest do wzięcia jeszcze w tym roku.
Niezależnie jednak od tego, czy tak się stanie czy nie, nie ulega wątpliwości, iż złoto pozostaje istotnym, jeśli nie najistotniejszym wskaźnikiem wartości pieniądza. Zwrócił na to właśnie uwagę redaktor naczelny magazynu ekonomicznego Forbes, Steve Forbes. Na łamach najnowszego numeru tego miesięcznika, w artykule „Oparcie na złocie uzdrowiłoby nasze chore waluty” stwierdza on, iż „waluta powinna być oparta na parytecie złota, bo złoto lepiej niż jakiekolwiek arbitralne ustalenia określa wartość pieniądza”.
Wesprzyj nas już teraz!
Forbes nie ma wątpliwości, że katastrofy gospodarcze nie wynikają z wadliwego działania zasad wolnego rynku. „Są one – zauważa – wynikiem błędnych decyzji rządów, które, jak dało się zaobserwować w latach 30., mogą mieć przerażające konsekwencje”. Jego zdaniem kluczem do stałego wzrostu gospodarczego jest zdrowy pieniądz i niskie podatki. „Kraje z rozbudowanym systemem opiekuńczym i całą kolekcją państwowych przedsiębiorstw mogą świetnie funkcjonować, o ile trzymają się tych dwóch zasad.” – dodaje Steve Forbes.
Redaktor naczelny miesięcznika nie kryje swojego rozczarowania faktem, że o fundamentalnym prowadzeniu zdrowej polityki pieniężnej zapomniała dziś większość ekonomistów. Bez tego – jak dodaje – jeszcze żadnemu państwu nigdy nie udało się osiągnąć gospodarczej stabilności. „Stabilna waluta – pisze Forbes – jest podstawą miliardów transakcji i umów, na których opiera się wzrost gospodarczy. Upraszczając, wyobraźmy sobie, jak trudno byłoby funkcjonować w świecie, gdyby ktoś ciągle zmieniał ustalenia co do liczby minut w jednostce miary czasu, jaką jest godzina.” – dodaje.
Dlatego waluta – zdaniem Forbesa – powinna być oparta na złocie, gdyż ono najlepiej określa wartość pieniądza. Redaktor naczelny miesięcznika Forbes nie ma oporów przed nazwaniem tego szlachetnego kruszcu mianem Gwiazdy Polarnej, czyli niezmiennym punktem.
Paweł Sztąberek
Źródło: forbes.pl
