Stowarzyszenie Marsz Niepodległości nie zostanie zdelegalizowane, czego chcieli przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej. Zdaniem Prokuratury Okręgowa w Warszawie, która badała wniosek, jaki w tej sprawie złożyli politycy największej partii opozycyjnej, nie ma ku temu podstaw.
Według polityków Koalicji Obywatelskiej podczas Marszów Niepodległości ma dochodzić m.in. do propagowania przez uczestników totalitaryzmu i nawoływania do nienawiści. Prokuratura Okręgowa w Warszawie uznała, że wniosek KO jest bezzasadny na co ma wskazywać „szczegółowa analiza wszelkich materiałów i okoliczności dotyczących Stowarzyszenia Marsz Niepodległości”.
Prokuratura wskazała, że w sprawach dotyczących propagowania totalitaryzmu na marszach 11 listopada w ostatnich latach postanowiono o odmowie wszczęcia postępowania lub ich umorzeniu. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz podkreśliła przy tym, że czyny objęte tymi postępowaniami odnoszą się wyłącznie do zachowań osób fizycznych, nie zaś stowarzyszenia.
Wesprzyj nas już teraz!
Ponadto według prokuratury, cele lub działalność Stowarzyszenia Marsz Niepodległości nie naruszają Konstytucji. Chodzi o przepis 13 ustawy zasadniczej, zgodnie z którym zakazane jest istnienie organizacji odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu.
„Przeanalizowane dokumenty Stowarzyszenia m.in. statut oraz program prowadzą do przeciwnych wniosków. Program nie zakłada ani totalitarnych metod, ani praktyk właściwych dla wskazanych reżimów. Również działalności Stowarzyszenia nie cechuje nienawiść rasowa i narodowościowa. Analiza dokumentów Stowarzyszenia prowadzi do wniosku, że cele Stowarzyszenia i jego działalność polegają na promocji postaw i zachowań patriotycznych. Celem Stowarzyszenia jest m.in. promowanie obchodów Święta Niepodległości”, oceniła prokuratura.
Źródło: rmf24.pl
TK