Służby z Polski, Estonii, Niemiec, Litwy i Łotwy w ramach wspólnej operacji, rozbiły siatkę przestępczą trudniącą się organizowaniem nielegalnego przekroczenia granicy państwowej z Białorusi do państw Unii Europejskiej – poinformowała rzeczniczka SG por. Anna Michalska. W tym roku służby zatrzymały już 39 osób zaangażowanych w nielegalny proceder.
Wspólną operację służb przeprowadzono w środę w ramach grupy zadaniowej Europolu. Grupa została powołana do zwalczania siatek przemytu migrantów działających na granicy UE z Białorusią. Funkcjonariusze Nadbużańskiego Oddziału SG na polecenie prokuratora Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Lublinie zatrzymali 51-latka, który organizował nielegalną migrację z Białorusi.
Prokurator przedstawili zatrzymanemu zarzut organizowania wbrew przepisom ustawy przekraczania granicy państwowej. Z ustaleń śledczych wynika, że zatrzymany 51-latek to obywatel Polski i właściciel przedsiębiorstwa taksówkarskiego. Jego samochody miały być wykorzystywane do przewozu nielegalnych migrantów.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak poinformował Dział Prasowy Prokuratury Krajowej, z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania wobec podejrzanego, prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru oraz zakazu opuszczania kraju. 51-latkowi grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
„W tej sprawie funkcjonariusze z Nadbużańskiego Oddziału SG zatrzymali już łącznie 23 osoby – ośmiu obywateli Polski, dziewięciu obywateli Ukrainy, po dwóch obywateli Tunezji i Gruzji i po jednym obywatelu Iraku i Białorusi” – przekazała por. Anna Michalska ze Straży Granicznej.
„Proceder polegał na nielegalnej migracji organizowanej w Turcji, Iraku, Białorusi i Niemczech. Imigrantami byli najczęściej Irakijczycy, Syryjczycy i Palestyńczycy, których transportowano ze strefy przygranicznej z Białorusią, w głąb kraju, do granicy niemieckiej. W toku przeprowadzonych dotychczas czynności ustalono 51 członków międzynarodowej zorganizowanej grupy przestępczej” – poinformowała Prokuratura Krajowa.
Wobec 15 z 23 zatrzymanych osób zastosowano tymczasowe aresztowani, zaś wobec pozostałych osób środki wolnościowe w postaci dozoru policji, zakazu opuszczania kraju oraz poręczenia majątkowego.
Dodała, że migranci płacili nawet 15 tys. EUR za pełną usługę przemytu z kraju pochodzenia przez Rosję i Białoruś do Niemiec, czy Wielkiej Brytanii, zaś płatności były dokonywane za pośrednictwem podziemnego systemu finansowego hawala. Pośrednicy w tym systemie, czyli tzw. hawaladarzy przebywający w Berlinie dokonywali również płatności dla kierowców, poprzez kasjerów grupy, po otrzymaniu potwierdzenia wykonania przewozu i dotarciu przez migrantów do miejsca docelowego.
„Siatka przestępcza wykorzystywała Turcję jako kraj tranzytowy i centrum logistyczne. Po dotarciu do Turcji migranci samolotami, legalnie, przedostawali się do Moskwy na podstawie wiz turystycznych, skąd byli przewożeni do Białorusi. Stamtąd migranci byli następnie przerzucani do Niemiec przez Polskę i Litwę” – powiedziała Michalska.
PAP