„Historyczne korzenie i rozwój ruchu Black Lives Matter” – zajęcia o takim tytule będą odbywać studenci prestiżowego Uniwersytetu Princeton w Stanach Zjednoczonych. Będą one obejmować m.in. lekturę tekstów Angeli Davis, byłej wiceprzewodniczącej… Komunistycznej Partii USA.
Nowy kurs zostanie uruchomiony w nadchodzącym semestrze jesiennym, a jego pomysłodawcy twierdzą, że jego zadaniem będzie „udokumentowanie formy wywłaszczania dotykającego czarnych Amerykanów i zaproponowanie krytycznej analizy więziennictwa, brutalności policji, ubóstwa w miastach i białej supremacji” w USA.
Jednym z „krytycznych źródeł”, które zaproponowali autorzy kursu jest m.in. publicystyka Angeli Davis, która w 1972 roku trafiła na listę dziesięciu najbardziej podejrzanych przez FBI przestępców. Została ona m.in. oskarżona o udział w dokonaniu zabójstwa. Służby śledziły ją również ze względu na otwartą działalność na rzecz budowy światowego komunizmu.
Wesprzyj nas już teraz!
Zajęcia o BLM ma prowadzić prof. Hanna Garth, która pisze o sobie, że jest „szeroko zainteresowana sposobami zwalczania przemocy strukturalnej”. „Wszystkie moje badania, nauczanie i mentoring skupiają się wokół mojego zaangażowania w metodologię feministyczną i krytyczną teorię rasową”. Ta ostatnia, to, jak czytamy na portalu Warsaw Enterprise Instutute, przekonanie, że „w największym skrócie: każdy wytwór ludzkich rąk myśli, każde zachowanie, relacja społeczna, instytucja etc. – wszystko, co ludzkie, nawet instynkty, początek swój mają we wrodzonym dla rasy białej rasizmie”.
Źródło: tvp.info, foxnews.com, wei.org.pl
TK
Powstaje polskie Black Lives Matter? Komu na tym zależy? || Rewolucja i Kontrrewolucja
