Długi, zimowy płaszcz i wystające spod niego kable zwróciły uwagę brukselskiej policji, która w trakcie trwającej cztery godziny akcji zatrzymała właściciela tego nietypowego stroju. Okazał się on… studentem, który prowadził badania dotyczące promieniowania.
Do zdarzenia doszło przy placu la Monnaie, w centrum stolicy Belgii, gdzie panuje dziś 30-stopniowy upał. Widok podejrzanie ubranego mężczyzny na tyle zaniepokoił stróżów porządku, że ci zdecydowali się wezwać saperów, zamknąć pobliskie sklepy i ulice, a także ewakuować ludzi znajdujących się w pobliżu.
Wesprzyj nas już teraz!
Belgowie przygotowują się do czwartkowego święta narodowego, ustanowionego w rocznicę wyboru pierwszego króla – Leopolda I (1790-1865). Na wzmożoną czujność policjantów mają też, rzecz jasna, wpływ niedawne akty terrorystyczne.
RoM
tvp.info.pl