Władze tego zdominowanego przez muzułmanów państwa podtrzymały decyzję odnoszącą się do zakazu budowania nowych świątyń chrześcijańskich. Minister ds. Wyznań, Szalil Abdullah stwierdził, że po podziale na Sudan Południowy i Północny, wydawanie zezwoleń na budowę nowych kościołów mija się z celem.
– Jesteśmy głęboko zaniepokojeni decyzją władz, która podtrzymuje niewłaściwy, a nawet niebezpieczny kierunek zmian – powiedział Andy Dipper z Christian Solidarity Worldwide –Podtrzymanie zakazu budowy nowych świątyń chrześcijańskich, a także zakrojona na szeroką skalę konfiskata ziem należących do Kościoła, to rażące naruszenie prawa do wolności i przekonań religijnych. A takie prawa w tzw. Konstytucji Przejściowej Sudanu są jasno zagwarantowane w artykule 6. i 38., a także w artykule 18. Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych (ICCPR), którego Sudan jest sygnatariuszem – dodaje Dipper.
Wesprzyj nas już teraz!
Przedstawiciele Christian Solidarity Worldwide zwracają uwagę, że władze Sudanu celowo nie reagują na wszelkie oznaki wandalizmu w nielicznych już chrześcijańskich świątyniach.
Katolicki biskup diecezji Tambura-Yambio w Sudanie Południowym, Eduardo Hiiboro Kussala powiedział, że księża w Sudanie nie mogą obecnie posiadać paszportów, a ich status jest nielegalny. Władze zezwalają im na opuszczania granic kraju, jednak nie mają już oni żadnych szans na powtórny wjazd na terytorium Sudanu Południowego. „Wielu księży zmuszono już do opuszczenia Sudanu. Biskupom natomiast nakazano absolutnie milczenie i udawanie, że nic się nie stało” – nie kryje rozgoryczenia bp Kussala.
Na liście Open Doors krajów, w których chrześcijanie są najbardziej prześladowani, Sudan znajduje się obecnie na 11. miejscu. I wydaje się, że zdominowany przez muzułmanów kraj , będzie się piąć w górę tej niechlubnej listy.
Źródło: christianpost.com
ChS