Żywot Adelajdy Burgundzkiej, małżonki dwóch władców – księcia Lotara II Włoskiego i cesarza Ottona I Wielkiego – jest dowodem na to, iż posiane na dobrej glebie ziarno łaski Bożej może wydać plon stokrotny nawet wśród cierni burzliwego światowego życia na najwyższym szczeblu politycznym.
Jej germańskie imię oznacza „dobrze urodzona”, co ma zapewne związek z rodową dumą jej rodziców – króla Burgundii Rudolfa II i księżniczki szwabskiej Berty. Urodziwa Adelajda została wydana za Lotara, syna Hugona Włoskiego, w ramach polityki dynastycznej – dla pojednania dwóch zwaśnionych rodów. Z małżeństwa tego urodziła się jedna córka, Emma.
Po kilku latach Lotar zmarł, zamordowany przez jednego z rywali do tronu włoskiego. Dla Adelajdy zaś rozpoczął się okres zwrotów życiowych i utrapień, które miały towarzyszyć jej już do końca życia. Margrabia Berengar z Ivrei, który uczynił Adelajdę wdową, miał jeszcze czelność prosić o jej rękę dla swego syna Adalberta, aby umocnić swą pozycję w Italii. Święta oczywiście odmówiła, a wtedy dumny władca uwięził ją i chciał zmusić do małżeństwa. Dzięki Bogu, udało jej się uciec.
Wesprzyj nas już teraz!
Schroniła się we włoskiej Canossie, na zamku hrabiego Adalberta Atto. Berengar nie dawał jednak za wygraną. Przystąpił do oblężenia zamku. Adelajda zwróciła się wówczas do króla niemieckiego Ottona I (późniejszego odnowiciela Świętego Cesarstwa Rzymskiego), który wyruszył do Italii bronić honoru napastowanej niewiasty. Rozgromiony w orężnym starciu Berengar był zmuszony złożyć hołd Ottonowi, król Niemiec zaś poprosił piękną Adelajdę o rękę i wkrótce ich związek został pobłogosławiony przez Kościół.
Ta historia, jakby rodem z rycerskiego romansu, naprawdę miała miejsce, a Pan Bóg pobłogosławił królewskie stadło czworgiem potomków, z których dwóch dożyło lat sprawnych – Matylda, która została ksienią klasztoru w cesarskim Kwedlinburgu, oraz następca tronu Otto II. W roku 962 Adelajda towarzyszyła mężowi w podróży do Rzymu, gdzie z rąk namiestnika Chrystusa Jana XII oboje otrzymali korony cesarskie. Tak wysokie stanowisko nie stało się dla Świętej pobudką do pychy, o czym wspomina o. Prokop, autor Żywotów Świętych na wszystkie dni roku: „Zaszczycona najwyższą godnością, jaką ziemia dać może, pozostała skromną i pokorną”.
Wierna małżonka towarzyszyła cesarzowi i w innych wyprawach, lecz ich szczęśliwe pożycie przerwała przedwczesna śmierć Ottona w 973 roku. Rok przed śmiercią cesarza na dwór przybyła bizantyńska księżniczka Teofano, którą Otto II pojął za żonę. Przywiozła ona do Niemiec nie tylko wschodni przepych, ale i system pojęć właściwych dla cywilizacji bizantyńskiej, propagowany przez grupę towarzyszących jej uczonych. Był to prawdziwy przełom w historii Niemiec, ponieważ rządy cesarzowej Teofano rozpoczęły nurt bizantynizmu niemieckiego, który odtąd ściera się z paradygmatem cywilizacji zachodniej, łacińskiej.
Dumna księżniczka osiągnęła od razu duży wpływ na sprawy publiczne. Jednocześnie zapałała zawiścią wobec swej roztropnej i świątobliwej teściowej, przywiązanej do Kościoła i skromnego stylu życia. Rychło doprowadziła do wygnania Adelajdy z dworu. Święta uznała w tym wolę Bożą, porzuciła pałac swego syna, którego dotychczas wspomagała w rządach i odeszła z westchnieniem: „Boże, Ty znasz miłość moją, Ty mnie nie odepchniesz! Zesłałeś na mnie ten cios, abym z miłości dla dziecka nie zapomniała o Tobie!”.
W roku 983 zmarł nagłą śmiercią Otto II. Wezwano wtenczas Adelajdę z powrotem na dwór, jednakże nie zabawiła tam długo, ponownie wygnana przez Teofano. W czasie spędzonym z dala od pałacu, w którym odbierała niegdyś najwyższą na ziemi cześć, korzystała z dostępnych jej środków pomnożenia chwały Bożej i zbawienia bliźnich. Prowadziła działalność dobroczynną, budowała klasztory i popierała reformę Kościoła we współpracy ze słynnym opactwem Cluny.
Po śmierci cesarzowej Teofano w roku 991 po raz trzeci znalazła się na dworze i pełniła rządy regencyjne w imieniu nieletniego Ottona III. Po usamodzielnieniu wnuka usunęła się z życia politycznego i zamieszkała w ufundowanym przez siebie klasztorze w Seltz obok Kolonii. Poświęciła się modlitwie, kontemplacji i przygotowaniu do pobożnej śmierci. Nie pozostała jednak obojętna na dobro publiczne i wspomogła swego bratanka Rudolfa III, wyruszając do rządzonej przezeń Bawarii podczas buntu feudałów.
Adelajda Burgundzka, pani Świętego Cesarstwa Rzymskiego i wdowa, została kanonizowana przez papieża bł. Urbana II w roku 1097. Z powodu bogatego życiowego doświadczenia i równie obfitego plonu ofiarowanych Bogu cierpień jest czczona przez wiernych w rozmaitym stanie – jako patronka cesarzowych, osób znieważanych, panien młodych, ojczymów i macoch, wygnańców i więźniów oraz wdów i powtórnych małżeństw.
Kościół wspomina św. Adelajdę cesarzową 16 grudnia.
FO