10 stycznia 2013

Św. Hilary, biskup Poitiers, zyskał przydomek Atanazego Zachodu i miano obrońcy Galii, ponieważ w czasach zawieruchy ariańskiej w IV wieku podobnie jak św. Atanazy Aleksandryjski występował mężnie i skutecznie przeciwko owej niebezpiecznej herezji, negującej bóstwo Chrystusa Pana, broniąc trzody Pańskiej przed jadem błędu. Bywa też nazywany eloquentie latine Rhodanae – Rodanem łacińskiej elokwencji – co wyjaśnia abp Ignacy Hołowiński, autor książki Mistrzowie słowa: „Umysł jego, wiele obejmujący, żywy i ognisty, ma coś w sobie gwałtownego w polemice; stąd jego wymowę porównano do Rodanu, kiedy w silnym pędzie zrywa wszelką zaporę”.

Urodził się on w miejscowości Pictavium (późniejsze Poitiers) w znakomitej galijskiej rodzinie arystokratycznej. Zdobył klasyczne wykształcenie, ucząc się retoryki i filozofii oraz poznając literaturę starożytną. Wzorem wymowy był dla niego wybitny retor Kwintylian. Poszukując prawdy w księgach i w niepisanej mądrości systemów filozoficznych (przez jakiś czas należał do szkoły neoplatoników) oraz religijnych, sięgnął do świętej Ewangelii Jezusa Chrystusa i tam odnalazł upragnioną drogocenną perłę.

Najbardziej do jego nawrócenia przyczyniła się lektura Ewangelii według św. Mateusza, do której później napisał obszerny komentarz (Commentarius in Evangelium Matthaei). W wieku trzydziestu lat przyjął chrzest wraz z żoną i córką Abrą, wyniesioną potem na ołtarze. Wsławił się w miejscowej wspólnocie chrześcijan do tego stopnia, iż w roku 350 został wybrany przez aklamację biskupem Pictavium. Przyjął ów zaszczyt i postanowił wraz z żoną żyć w czystości.

Wesprzyj nas już teraz!

Hilary nie przestawał przypominać, iż ten, który stworzył i odkupił świat, jest, jak mówi św. Jan, samą Miłością: „Bóg nie potrafi być niczym innym jak tylko miłością, nie potrafi być nikim innym jak Ojcem, jest nim w całej pełni. Słowo to wyklucza wszelki kompromis, w którym Bóg byłby ojcem tylko w niektórych aspektach, a w innych nie” – pisał w traktacie o Trójcy Świętej (De Trinitate libri XII).

Prawowierny biskup był jednak świadom, iż miłosierny Bóg jest jednocześnie Sędzią sprawiedliwym, który brzydzi się wszelkim fałszem, a szczególnie przeinaczaniem Jego świętej nauki. Pisał polemiki przeciwko arianom, a nawet przeciwko popierającemu sektę Ariusza cesarzowi Konstancjuszowi. W swej działalności kierował się następującą zasadą: „Wdzięczne jest imię pokoju i piękna jedność myśli, ale tylko przy prawdzie Ewangelii Chrystusa”. Pouczenie to nabiera szczególnego sensu dzisiaj, gdy wielu zwolenników dialogu międzyreligijnego w imię dyplomatycznego porozumienia z innowiercami zapomina o prawdzie objawionej Kościołowi katolickiemu.

W roku 355 Opatrzność Boża dopuściła, aby pasterz okazał swą wierność czynem. Na zbójeckim synodzie w Mediolanie cesarz nakazał wszystkim biskupom potępić św. Atanazego Wielkiego, który bronił ortodoksji na Wschodzie. Wielu odmówiło, w tym św. Hilary. Wskutek tego inny synod ariański – w miejscowości Beziers w roku 356 – skazał na wygnanie Hilarego wraz z biskupem Tuluzy św. Rodaniuszem.

Przez kilka lat tułaczki święty hierarcha nie tylko nie ugiął karku przed naciskiem heretyków popartych potęgą imperatora, ale znalazł siłę i sposobność, by krzepić ducha swych wiernych poprzez listy pasterskie. Przebywając w mocno zarianizowanej Frygii, napisał słynne dzieło De Trinitate, w którym między innymi dowodzi bóstwa Pana Jezusa na podstawie ksiąg Starego i Nowego Testamentu.

Po powrocie z wygnania na początku lat sześćdziesiątych św. Hilary zwołał synod do Paryża, na którym zatwierdzono dekrety Świętego Soboru Nicejskiego i potępiono błędy ariańskie. O jego zasłudze zachowania prawdziwej wiary w Galii mówił Ojciec Święty Benedykt XVI w swej katechezie o Świętym (10 października 2007): „Niektórzy dawni autorzy uważają, że ten antyariański zwrot episkopatu Galii był w dużej mierze zasługą męstwa i łagodnego usposobienia biskupa Poitiers. Był to właśnie jego dar: połączenie siły w wierze i łagodności w stosunkach międzyludzkich”.

Przez całe życie związany z rodzinnym miastem zasłużył się wszakże dla Kościoła Powszechnego na szerszą skalę, docierając rozgłosem swych nauk w różne zakątki imperium i utrzymując kontakty z innymi wybitnymi postaciami, jak chociażby św. Marcin z Tours, któremu udzielił chrztu i był jego kierownikiem duchowym. Zmarł w Poitiers i został pochowany w jednym z tamtejszych kościołów, przemianowanym potem na świątynię pod jego wezwaniem. Większość relikwii uległa zniszczeniu podczas barbarzyńskich zamieszek wywołanych przez sektę hugenotów, zaś część z nich zachowała się w paryskim Saint-Denis i w kościele św. Jerzego w Le Puy, skąd pod koniec XVII wieku trafiły z powrotem do Poitiers. W 1851 roku papież bł. Pius IX ogłosił św. Hilarego doktorem Kościoła.

 

Kościół wspomina św. Hilarego z Poitiers 13 stycznia.

FO

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 861 zł cel: 300 000 zł
104%
wybierz kwotę:
Wspieram