Przydomek hiszpańskiego świętego, żyjącego w dobie rekonkwisty, oznacza „nienarodzony” (non natus), ponieważ urodził się przez cesarskie cięcie po tym, jak jego matka zmarła przy porodzie. W starych przekazach na temat Świętego odnajdujemy informację, że pochodził on ze szlacheckiej rodziny zamieszkałej w katalońskiej miejscowości Portello i kiedy jako młodzieniec zapragnął obrać stan duchowny, ojciec, chcąc wybić synowi z głowy ten pomysł, wysłał go na wieś, by zajmował się pasterstwem. Nieopodal pastwiska odnalazł on kapliczkę Matki Bożej, gdzie zanosił usilne prośby o spełnienie jego pragnienia. Wspomożycielka Wiernych wysłuchała jego modlitw i wkrótce przy pomocy wuja, hrabiego Cardony, złamał opór ojca, który zgodził się, by jego syn porzucił zaszczyty i majątek rodziny dla widoków wyższej doskonałości. Przed wstąpieniem do nowicjatu (w dwudziestym roku życia), młody szlachcic dokończył przerwaną edukację w Barcelonie.
Zgromadzeniem, o którym myślał Rajmund przez cały czas swego pobytu na „wygnaniu”, był założony przez świętego Piotra Nolasco Zakon Najświętszej Maryi Panny Miłosierdzia dla Odkupienia Niewolników (Ordo Beatae Mariae Virginis de Mercede), zwany popularnie mercedarianami. Dzielił się on na dwie gałęzie – świecką, której członkami byli rycerze walczący o oswobodzenie Półwyspu Iberyjskiego od najazdu Maurów, i duchowną, zorganizowaną według reguły świętego Augustyna, z dodatkowym ślubem, iż każdy zakonnik gotów jest dobrowolnie oddać się w niewolę, jeśli miałby dzięki temu uratować choćby jednego chrześcijanina z rąk muzułmańskich. Szacuje się, że mercedarianie wyzwolili w sumie około pół miliona osób pozostających w okowach najeźdźcy.
Zaraz po przyjęciu święceń kapłańskich rozpoczął podróże do krajów arabskich na sąsiednim kontynencie. Czterokrotnie przebywał w Afryce Północnej, skąd przywoził wykupionych chrześcijańskich niewolników. Dwie pierwsze wyprawy odbył jako towarzysz księdza Nolasco, za trzecim razem dotarł do Algierii, po czym – jak twierdzą niektóre podania – odbył podróż do Rzymu, aby uzyskać od papieża oficjalną aprobatę zgromadzenia.
Wesprzyj nas już teraz!
Czwarta z kolei i ostatnia wyprawa świętego Rajmunda dała okazję do spełnienia czwartego ślubu, jaki złożył w zakonie. Trafił bowiem do Tunezji i tam zabrakło mu pieniędzy dla wykupienia wszystkich jeńców. Wolał sam pozostać w niewoli mauretańskiej, niż pozostawić chrześcijan, cierpiących być może od lat. Został uwięziony na trzy lata, podczas których wszystkie siły zaangażował w pełnienie potajemnie posługi duszpasterskiej.
Dźwięk imienia Chrystusa Pana niemilknący na ustach Jego wiernego sługi dotarł jednakże dość prędko do uszu muzułmańskich. Zakazano mu głoszenia Ewangelii, a kiedy stanowczo odmówił, przekłuto mu wargi i spięto kłódką. Po wykupieniu przez swych rodaków, Nonnatus pragnął dalej spełniać posłannictwo w podróżach, lecz władze zakonu zdecydowały, iż ma on pozostać na miejscu i zająć się kaznodziejstwem.
Ojciec Prokop, autor Żywotów Świętych Pańskich na wszystkie dni roku, zwraca uwagę na symbolikę owego uwięzienia. Dostrzega on w obrazie jeńca w rękach muzułmanów człowieka dotkniętego grzechem pierworodnym – przebywającego w niewoli grzechu. Jak tamci nieszczęśnicy nie byli w stanie samodzielnie zmienić swego położenia i z wdzięcznością całowali ręce dobrodziejów, które ofiarowały pieniądze na ich wykup – podobnie grzesznik bez pomocy łaski Bożej, której udziela Jezus Chrystus przez namaszczone dłonie swych kapłanów, nie jest w stanie przełamać w sobie prawa skażonej grzechem natury.
W późniejszych przekazach hagiograficznych odnajdujemy informację, iż ojciec Rajmund został przez papieża mianowany kardynałem San Eustachio, lecz zmarł w drodze do Rzymu. Nowsze badania wykazały, iż nominacja ta dotyczy innego duchownego, wiadomo natomiast, iż święty Nonnatus zakończył doczesną pielgrzymkę w Cardonie roku Pańskiego 1240. Z miejscem pochowania był podobno związany cud, ponieważ o zwłoki zmarłego w opinii świętości zakonnika wywiązał się spór pomiędzy zakonem, panem Cardony i władzami Barcelony – miał on zostać rozstrzygnięty w sposób cudowny, poprzez zaprzęgnięcie ślepego muła do wozu wiozącego trumnę. Zwierzę pociągnęło ku pastwiskom i zatrzymało się pod kapliczką Bogurodzicy, gdzie Święty wyprosił spełnienie swego powołania. W miejscu tym wzniesiono świątynię.
Rajmund Nonnatus został kanonizowany przez Aleksandra VII w roku 1567. Został on ogłoszony patronem kobiet w ciąży, położnych i mamek oraz osób niewinnie oskarżonych.
Kościół wspomina św. Rajmunda Nonnatusa 31 sierpnia.
FO