Z roku na rok w Wielkiej Brytanii pojawia się coraz więcej przejawów odchodzenia od chrześcijańskich tradycji i symboliki obchodzenia Świąt Bożego Narodzenia. W tym roku hitem ma być „sweter wszystkich religii”. Aby ktoś przypadkiem nie przypomniał sobie, że 25 grudnia świętujemy narodziny Jezusa Chrystusa.
W wielu biurach, głównie w korporacjach, od jakiegoś czasu obowiązuje zakaz świątecznych dekoracji. Świąteczna poprawność religijno-polityczna sprowadza się także do rezygnacji z popularnych jeszcze do niedawna korporacyjnych, przedświątecznych spotkań pracowników z zarządem firmy z tradycyjnym drinkiem. A to wszystko po to, by nie drażnić coraz liczniejszej na Wyspach mniejszości muzułmańskiej.
Wesprzyj nas już teraz!
W tym roku, tym samym tropem podążają producenci branży odzieżowej. Brytyjska sieć sklepów internetowych Britishchristmasjumpers.com właśnie rozpoczęła sprzedaż tzw. swetrów multireligijnych. Te ciepłe i kolorowe sweterki, będące zapewne ciekawym prezentem pod choinkę, zawierają w sobie symbole trzech największych religii monoteistycznych.
Kolorowe wzorki stanowią więc zręcznie skomponowane szlaczki z… chrześcijańskich krzyży, muzułmańskich półksiężyców, żydowskich gwiazd Dawida oraz chińskich znaków pokoju. W grudniu swetry wszystkich religii mają trafić także do największych brytyjskich sieci handlowych.
Cena „świątecznego” swetra to 40 funtów. – Wielka Brytania nigdy nie była tak wielonarodowościowa jak obecnie. Stąd podjęliśmy decyzję o stworzeniu zimowego swetra z symboliką, która będzie jednoczyć wszystkie warstwy i grupy naszego społeczeństwo w duchu jedności, miłości i przedświątecznej atmosfery. Bez względu na kolor skóry i wyznawaną wiarę” – czytamy w oświadczeniu producenta kolorowych swetrów.
Gdyby czytał nas ktoś z Wielkiej Brytanii – 25 grudnia świętujemy narodziny Jezusa Chrystusa. Dlatego masz wolne w pracy. Nie ma to nic wspólnego z jakąkolwiek inną religią.
ChS
Źródło „RIA-Nowosti”