Do naszego sanktuarium przybywa wielu pielgrzymów już z pogłębionym nabożeństwem. To nie jest tylko pierwsze spotkanie z Jezusem, ale przybywanie, żeby jeszcze bardziej pogłębić tę więź z Miłosierdziem Bożym – mówi ks. bp Jan Zając, kustosz Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie – Łagiewnikach.
Wesprzyj nas już teraz!
PCh24.pl: Wiele jest świąt i uroczystości kościelnych. Święto Bożego Miłosierdzia wybrał sobie sam Pan Jezus…
Ks. bp Jan Zając: Pan Jezus zwracał uwagę na to, że Pascha to nie tylko jedna niedziela, ale cała oktawa, całe osiem dni, kiedy przeżywamy tajemnicę Zmartwychwstania Pańskiego, w którym objawiło się Miłosierdzie Boże. Święto, na które wskazał sam Pan Jezus w prywatnym objawieniu św. siostrze Faustynie, jest ukoronowaniem przeżywania Paschy. Jak gdyby pokazał, że tajemnica Miłosierdzia Bożego jest owocem męki, śmierci i zmartwychwstania. Źródłem miłosierdzia jest męka Pana Jezusa, Jego śmierć i Jego zmartwychwstanie. Chrystus jako zmartwychwstały przyszedł do człowieka, objawił się apostołom i okazał im swoje serce, bok, dłonie i nogi przebite, ale zmartwychwstałe. Przynosząc z sobą pokój Boży, przyniósł tym samym orędzie o Miłosierdziu Boga bogatego w miłosierdzie.
Pan Jezus przekazał św. siostrze Faustynie pewne obietnice związane ze Świętem Bożego Miłosierdzia…
Siostra Faustyna otrzymała od Pana Jezusa natchnienie, że kto w tym dniu będzie mógł przyjąć Komunię Świętą, będzie mógł zjednoczyć się z Jezusem Eucharystycznym, a więc będzie po spowiedzi świętej i z całym zaufaniem zwróci się do Miłosierdzia Bożego wtedy otrzyma dar odpustu zupełnego, odpuszczenia wszystkich kar i win na kształt Sakramentu Chrztu Świętego. Podkreślę, że to nie jest powtórzenie Sakramentu Chrztu Świętego, tylko otrzymuje się taki dar darowania wszystkich win i kar, jaki otrzymuje człowiek w czasie Sakramentu Chrztu Świętego. To jest prywatne objawienie, którego człowiek nie musi przyjąć, ale Pan Jezus przekazał św. siostrze Faustynie, że są takie możliwości. Aby jednak z nich skorzystać, trzeba pojednać się z Panem Bogiem w Sakramencie Pokuty, przyjąć Pana Jezusa do serca i całkowicie zawierzyć Miłosierdziu Bożemu. To Pan Jezus objawił, że w tym dniu otwiera się ocean Miłosierdzia Bożego. Pan Jezus nawet użył określenia, że „otwierają się wnętrzności Bożego Miłosierdzia”, które ogarniają wszystkich tych, którzy przychodzą z całym zaufaniem do tego źródła Miłości. Miłości, która przebacza, podnosi, ubogaca darami Bożymi.
Rocznie do światowego centrum Miłosierdzia Bożego jakie mieści się w krakowskich Łagiewnikach przybywa ok. dwa miliony pielgrzymów z całego świata. Czy Księdza Biskupa nie dziwi, że kult Miłosierdzia Bożego tak dynamicznie się dziś rozwija?
Może kiedyś by mnie to dziwiło, ale dziś już nie. To co mnie raduje najbardziej to fakt, że przybywa do naszego sanktuarium wielu pielgrzymów już z pogłębionym nabożeństwem. To nie jest tylko pierwsze spotkanie z Jezusem, ale przybywanie, żeby jeszcze bardziej pogłębić tę więź z Miłosierdziem Bożym. Fenomenem jest – a bardziej to raduje niż dziwi – że działanie łaski Bożej ogarnia coraz szersze rzesze chrześcijan i pogłębia się więź z Bogiem Miłosiernym. To jest dla mnie źródło radości i zadziwienia, że nabożeństwo do Jezusa Miłosiernego „idzie w głąb” i to jest celem i zadaniem apostolstwa, żeby wierni jak najczęściej i jak najgłębiej przeżywali zjednoczenie z Bogiem.
Miłosierdzie Boże to dar na nasze czasy?
Objawienie o Miłosierdziu Bożym skończyło się z chwilą śmierci św. Jana Ewangelisty. To wszystko co przekazała nam św. siostra Faustyna pochodzi z objawienia prywatnego. Ono niejako podprowadza ludzi do tego, by przyjęli Objawienie Pańskie. Św. Siostra Faustyna przypomniała o Bożym Miłosierdziu, bo takie miała zadanie powierzone jej przez Pana Jezusa. Z kolei bł. Ojciec Święty Jan Paweł II orędzie to rozniósł na cały świat nie tylko pielgrzymując, ale przede wszystkim przez beatyfikację, kanonizację s. Faustyny Kowalskiej oraz Akt Zawierzenia Świata Bożemu Miłosierdziu. To był na pewno dar Pana Boga na nasze czasy. Jan Paweł II powiedział, że świat nigdy tak nie potrzebował miłosierdzia jak obecnie i dlatego też te dary jakie przynieśli i św. Faustyna i bł. Jan Paweł II są tego znakiem, że Miłosierdzie Boże rozszerza się tak dziś po świecie, obejmuje całą Ziemię, bo świat potrzebuje tej Miłości przebaczającej, Miłości, która podnosi z upadków, która prowadzi do zjednoczenia z Panem Bogiem. Świat potrzebuje Miłosierdzia Bożego, które zaprasza by być miłosiernym wobec innych, bo miłosierdzie to nie tylko pacierz, ale to otwarcie się na drugiego człowieka.
Dziękuję za rozmowę
pam