Wspólnota Formacji Dorosłych Diecezji Limburg chwali się znaczącym sukcesem. Zainteresowanie, jakim cieszyła się ostatnia akcja grupy przerosło oczekiwania organizatorów i, jak mówią katolisch.de, „Tatuowanie Przed Ołtarzem” trzeba będzie koniecznie powtórzyć. Jak wskazuje sama nazwa, ta nowa i popularna wśród Niemców inicjatywa polegała na możliwości darmowego zrobienia tatuażu w nawie bocznej Kościoła Najświętszej Maryi Panny we Frankfurcie.
Niemieccy katolicy próbują wszystkich możliwych rozrywek i uatrakcyjnień wiary, aby przyciągnąć ludzi do Kościoła. Ostatnim pomysłem na jaki wpadła Wspólnota Formacji Dorosłych w diecezji Limburg poszła jednak jeszcze krok dalej i zaproponowała przechodniom… darmowe tatuowanie w przestrzeni sakralnej. Doświadczony tatuażysta, Silas Becks, służył swoimi umiejętnościami mieszkańcom Frankfurtu w Piątek i Sobotę, 22 i 23 października 2021. Stanowisko tatuażu, na którym siadali zainteresowani znajdowało się nie w kruchcie, nie w budynku parafialnym, ale we wnętrzu świątyni. „Chrześcijańskie tatuaże” również były dostępne w ofercie. Przed rozpoczęciem akcji posługujący w parafii kapucyn, O. Paulus Terwitte, pobłogosławił przybory tatuażysty w czasie nabożeństwa.
Organizatorzy są zachwyceni popytem na darmowy tatuaż. Otrzymało go „Ponad 30 osób, a kolejne 200 nie doczekało się na swoją kolej” – mówił dla portalu katolisch.de Markus Breuer, członek grupy odpowiedzialnej za „Tatuowanie przed Ołtarzem”. Z tego powodu, jak zapowiadają pomysłodawcy przedsięwzięcia, pewnym jest, że doczeka się ono drugiej edycji.
Wesprzyj nas już teraz!
O. Paulus Terwitte, znany autor książek i kaznodzieja niemiecki, zachwalał wcześniej tatuaże jako „wiekową tradycję chrześcijańską” i zapewniał, że „chrześcijańskie tatuaże” mogą być w dzisiejszych czasach formą wyznania wiary. „Ozdabianie ciała było od zawsze w zamyśle Chrześcijan”, mówił zakonnik. Wraz z odpowiedzialnym za wydarzenie Markusem Breuerem odnieśli się oni również do pojawiających się kontrowersji wobec ich pomysłu. Zaznaczali, że tatuaże nie są narzędziem diabelskim. Dlaczego jednak studio tatuażu okazjonalnie przeniosło się do przestrzeni sakralnej?
Źródła: katolisch.de
FA
Zobacz także:
Niemiecki profesor: tatuowanie się to przejaw skrajnego kultu cielesności