26 czerwca 2017

Świętokrzyskie: miejscowy proboszcz mógł zostać zamordowany. Policja bada okoliczności śmierci

(Fot. dimitri_c / sxc.hu)

W poniedziałek nad ranem w Tarnawie w woj. świętokrzyskim odnaleziono ciało ks. Jana Biernackiego, proboszcza parafii św. Marcina. Jak na razie nie są znane okoliczności śmierci kapłana, ale policja nie wyklucza morderstwa. Zwłoki znalazła jedna z pracujących w Tarnawie sióstr elżbietanek, która zaniepokoiła się nieobecnością proboszcza na porannej Mszy świętej.

Świętokrzyska policja i prokuratura prowadzą dochodzenie na miejscu. Na razie nie wiadomo, co mogło być przyczyną śmierci kapłana, ale śledczy nie wykluczają morderstwa. W budynku plebani zostało wybite okno, co wskazuje na udział w zdarzeniu osób trzecich. Michał Kowalczyk, rzecznik prasowy jędrzejowskiej komendy policji powiedział, że na razie trudno mówić o okolicznościach zdarzenia. Dodaje jednak, że po południu został zatrzymany mężczyzna, który może mieć związek ze sprawą. Na razie jednak policja nie udziela informacji dotyczących jego udziału w zdarzeniu.

Wesprzyj nas już teraz!

„Z bólem przyjęliśmy wiadomość o tragicznej śmierci ks. Jana Biernackiego, proboszcza parafii w Tarnawie. Ufamy, że powołane do tego służby wyjaśnią okoliczności z nią związane. Łączymy się w bólu i w modlitwie z rodziną śp. ks. Jana oraz z jego parafianami” – mówi ks. Mirosław Cisowski, rzecznik diecezji kieleckiej.

Za opiekę duszpasterską w parafii jest obecnie odpowiedzialny ks. Edmund Nocoń, dziekan z Sędziszowa. Na miejsce pracy w parafii Tarnawa jak najszybciej wyznaczony zostanie przez biskupa kieleckiego duchowny, który zastąpi nieżyjącego proboszcza. Ewentualny następca będzie wybrany dopiero po uroczystościach pogrzebowych.

Wczoraj odbyła się Msza święta w intencji śp. proboszcza, który obchodził imieniny. Ksiądz Jan Biernacki urodził się w 1947 roku w Chmielniku, święcenie kapłańskie przyjął w 1971 roku. Parafianie wspominają go jako dobrego gospodarza, kapelana Ochotniczej Straży Pożarnej w Sędziszowie. W parafii Tarnawa był blisko 30 lat.

 

 

Źródło: KAI

WMa

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 299 440 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram