Jako ostatnie spośród siedmiu kontynentalnych spotkań „procesu synodalnego” obradowało w dniach 7-23 marca w Bogocie, w Kolumbii, zgromadzenie kontynentalne Kościoła w Ameryce Łacińskiej. Zgromadzenie przygotowało swój dokument końcowy.
Przewodniczący Latynoamerykańskiej Rady Biskupów (CELAM), kard. Miguel Cabrejos, zwrócił uwagę, że jest to „droga, z której nie ma odwrotu”. Jego zdaniem synodalna forma podejmowania decyzji nie jest jednorazowym wydarzeniem, ale musi być kontynuowana i rozszerzana.
Przygotowany przez grupę roboczą dokument końcowy uwzględnia sugestie zawarte w tekstach syntetycznych, opracowanych w poprzednich tygodniach na zgromadzeniach plenarnych w czterech regionach kontynentu, w których łącznie działają 22 konferencje biskupów. Regiony te obejmują Amerykę Środkową i Meksyk, południowy kraniec kontynentu (Cono Sur), Boliwię, Peru, Kolumbię, Wenezuelę i Ekwador oraz Karaiby. Kard. Cabrejos osobiście towarzyszył każdemu z tych spotkań. Ponadto w dokumencie końcowym uwzględniono również trzy dokumenty przygotowane przez tzw. „rzeczywistości peryferyjne”, a konkretnie duszpasterstwo ludów tubylczych, duszpasterstwo Afro-Garifuna oraz duszpasterstwo ludów Amazonii.
Wesprzyj nas już teraz!
Przewodniczący CELAM jako „stały temat” wymienił rolę kobiet i ich udział w Kościele. Znalazło to również wyraźne odzwierciedlenie w dokumencie końcowym. Arcybiskup peruwiańskiego Trujillo powiedział, że oznacza to „nie tylko uczestnictwo w sensie ogólnym, ale także udział w procesach decyzyjnych”. Ponadto proces synodalności został ustalony w każdym z czterech regionów kontynentu, dlatego rozumiano go jako „kościelną pielgrzymkę synodalną”.
Liczba uczestników całego procesu była „niezbyt wysoka”, z wyjątkiem peryferii geograficznych i egzystencjalnych, gdzie udział był „bardzo obiecujący”, zauważył kard. Cabrejos, W czterech spotkaniach na kontynencie wzięło udział 406 świeckich, zakonników, diakonów, księży, biskupów i innych duchownych; językami komunikacji były hiszpański, portugalski, angielski i francuski.
Według purpurata, szczególną cechą latynoamerykańskiego procesu synodalnego była również „metoda rozmowy duchowej”, w której ludzie słuchali siebie nawzajem „bez uprzedzeń”, a następnie podejmowali decyzje na podstawie „rozeznania wspólnotowego”. Ponadto w „duchowej atmosferze” spotkań pojawiały się także elementy religijne i modlitwy, w tym „międzykulturowe bogactwo liturgiczne z własnymi formami wyrazu”.
Było to ostatnie już spośród siedmiu kontynentalnych spotkań „procesu synodalnego”. Wcześniej odbyły się zgromadzenia kontynentalne w Europie, na Bliskim Wschodzie, w Ameryce Północnej, w Oceanii, w Azji oraz Afryce.
Każde z tych siedmiu zgromadzeń kontynentalnych opracuje własny dokument ze swoich obrad i prześle go do Sekretariatu Generalnego Synodu Biskupów w Rzymie do końca marca. Materiały z tych tekstów wejdą z kolei do dokumentu roboczego Synodu, który ma być ogłoszony w czerwcu br. Na jego podstawie XVI Zwyczajne Zgromadzenie Ogólne Synodu Biskupów pod hasłem: „Ku Kościołowi synodalnemu: komunia, uczestnictwo i misja” będzie obradowało nad wynikami ogólnoświatowego procesu konsultacji i obrad: po raz pierwszy od 4 do 29 października 2023 r., a następnie w 2024 r. Z reguły osiągnięte na Zgromadzeniu Synodu Biskupów wnioski są przedstawiane jako dokument końcowy papieżowi, który może następnie wydać posynodalną adhortację apostolską.
Źródło: KAI
TK
Synodalność w Pradze. Kościół zmierza ku „różnorodności” w nauczaniu