Niewinni ludzi zbierają to, co „europejscy przywódcy zasiali w minionych latach w Syrii i Iraku” – uważa syryjsko-katolicki arcybiskup, Jacques Behnan Hindo. Zdaniem hierarchy zachodnia polityka bliskowschodnia jest współodpowiedzialna za zamachy.
Katolicki arcybiskup Hassake-Nisibis w Syrii udzielił wywiadu włoskiej agencji prasowej SIR, w którym przekonuje, że Europa sama przygotowała podglebie pod zamachy terrorystyczne. Różni przywódcy polityczni Zachodu postawili sobie za cel obalenie prezydenta Syrii Baszara al-Assada. W związku z tym umacniali relacje jedynie z Arabią Saudyjską i innymi radykalnymi religijnie krajami Półwyspu Arabskiego. Tymczasem państwa te wykorzystywały pozyskane pieniądze dla wspierania terroryzmu.
Wesprzyj nas już teraz!
– W minionych latach kraje te finansowo umożliwiły powstanie w Europie – także w Belgii – całej siatki meczetów, w których głoszony jest wahabityzm zatruwający islam i stanowiący ideologiczną podstawę wszystkich grup dżihadystycznych – powiedział arcybiskup.
Hierarcha dodał, że Europa dostrzegała wyłącznie krótkoterminowe korzyści gospodarcze i miliardowe umowy z naftowymi potentatami.
Arcybiskup skrytykował też politykę Unii Europejskiej wobec kryzysu imigracyjnego. Jego zdaniem europejska odpowiedź na ten problem jest przejawem słabości i pomieszania europejskich przywódców. Europa z własnej woli uczyniła się niewolnikiem Turcji. Hierarcha zauważył też, że na Bliskim Wschodzie wciąż morduje się tysiącami chrześcijan i muzułmanów, w tym kobiety i dzieci, którym nikt nie niesie pomocy.
Źródło: fides.org/de
Pach