Chrześcijański chór z Syrii nie przyjedzie do Strasburga i nie da koncertu. Dlaczego? Francuskie władze odmówiły wizy. Chór św. Ignacego miał wziąć udział w festiwali muzyki sakralnej.
W festiwalu udział wezmą Hindusi, Tunezyjczycy, Ormianie i Żydzi. Zabraknie śpiewu bizantyjskiego, bo francuskie władze uznały, że podania o wizę złożone przez prawosławnych śpiewaków z Syrii są „niewiarygodne”. Członkowie chóru św. Ignacego, działającego przy katedrze w Damaszku, posiadali bilety lotnicze, rezerwacje hotelowe i wsparcie ze strony władz Strasburga. To dla Paryża jednak za mało.
Wesprzyj nas już teraz!
– To niesamowite! Jestem w szoku, że można odmówić wiz ludziom, którzy będą śpiewać o swojej wierze w naszych kościołach, a równocześnie mówi się o przyjmowaniu 24 tysięcy imigrantów – stwierdził organizator festiwalu, Jean-Louis Hoffet, nawiązując do ostatnich deklaracji Francois Hollande’a.
Francuskim władze nie mają jednak nic przeciwko, by o swojej wierze śpiewali hindusi. Ich wnioski wizowe najwyraźniej nie budzą wątpliwości.
Chór św. Ignacego tworzy 20 mężczyzn w wieku od 21 do 54 lat.
źródło: lepoint.fr
mat