Syryjski oficer przyznał, że jego kraj otrzymuje pomoc wojskową od Federacji Rosyjskiej. Powiedział, że Syria przyjęła od Rosjan pięć zaawansowanych myśliwców i samoloty rozpoznawcze. Pomoc Federacji Rosyjskiej obejmuje także inny zaawansowany sprzęt. Ponadto wojskowy w rozmowie z „The Guardian” stwierdził, że dzięki Rosjanom Syryjczycy otrzymują dokładne satelitarne zdjęcia pozycji Państwa Islamskiego.
Strona amerykańska twierdzi, że w Syrii znajduje się 28 rosyjskich myśliwców. Amerykanie uważają ponadto, że Rosja zamierza wysłać 2000 osób do lotniczej bazy wojskowej w Syrii. Krążą także pogłoski o lotach rosyjskich samolotów bezzałogowych nad Syrią. Co więcej zdjęcia satelitarne wskazują na budowę przez Rosjan dwóch baz wojskowych na północ od znajdującego się na wybrzeżu miasta Latakia. Wypowiedź syryjskiego oficera dla „The Guardian” to pierwszy przypadek, gdy sami Syryjczycy przyznają się do korzystania z rosyjskiego wsparcia.
Wesprzyj nas już teraz!
Wojna w Syrii trwa od około 4,5 roku, a w jej wyniku zginęło ok. 250 tysięcy ludzi. Przyczyną jej wybuchu był bunt przeciwko syryjskiemu prezydentowi Baszszarowi al-Asadowi. Wśród rebeliantów znalazły się organizacje islamistyczne, a konflikt umożliwił opanowanie znacznej części terytorium Syrii przez Państwo Islamskie. Rządowi Asada sprzeciwiają się Stany Zjednoczone, ich europejscy sojusznicy, a także Arabia Saudyjska i jej partnerzy. Z kolei legalne władze Syrii zostały poparte przez Rosję i Iran.
Coraz silniejsze wsparcie Rosji dla rządu Asada spotkało się z niepokojem ze strony Stanów Zjednoczonych i sojuszników Waszyngtonu. Michael Fallon, brytyjski minister obrony, oskarżył Rosjan o komplikowanie i tak trudnej sytuacji na Bliskim Wschodzie. Podobnie zdanie wyrażają Arabia Saudyjska i jej sojusznicy. Wezwali oni do rozwiązania kryzysu w Syrii bez uciekania się do ingerencji obcych państw.
Źródło: theguardian.com
mjend