Związek Polaków na Białorusi wystosował specjalny list do uczestników IV Zjazdu Polonii i Polaków z Zagranicy. Krytykują politykę polskiego MSZ i „upolitycznione warunki finansowania” działalności Polaków na Białorusi.
Jak tłumaczą autorzy listu, na Litwie na „220 tys. Polaków funkcjonuje ponad 130 szkół, dziesiątki organizacji, Domów Polskich, kwitnie prasa polska. Na Ukrainie na 144 tys. osób deklarujących pochodzenie polskie, legalnie działa 5 szkół, kilkaset organizacji polskich, prasa, nadawane są programy radiowe i telewizyjne”. Tymczasem na Białorusi na 295 tys. Polaków istnieją… trzy polskie organizacja z których największa jest nieuznawana przez władze, w całym kraju działają zaledwie dwie (!) polskie szkoły, poddane ścisłej ingerencji władz. Do tego „16 domów polskich zostało zabranych przez władze pod pretekstem stworzenia państwowego Związku Polaków i przejęcia przez niego mienia niezależnej organizacji. Te Domy przestały być miejscem działalności społecznej, są zaś wykorzystywane jako biurowce”.
Wesprzyj nas już teraz!
Polacy na Białorusi apelują: władze ograniczają i likwidują naukę polskiego. Do tej pory nie wydano w kraju polskich podręczników do nauk ścisłych, Polacy są zmuszeni korzystać z rosyjskojęzycznych. Dodatkowo, do polskiej szkoły w Grodnie wprowadzono… klasy rosyjskojęzyczne, co skutkuje rusyfikacją szkoły.
Nie ma na Białorusi legalnie działającej polskiej prasy. „Ma miejsce stopniowa redukcja liczby polskich duchownych, co prowadzi do uszczuplenia praw mniejszości polskiej na Białorusi do swobodnego praktykowania i wyznawania religii w języku ojczystym. Polacy na Białorusi są inwigilowani i podejrzewani o realizowanie scenariusza wrogiego wobec państwa białoruskiego. Ma miejsce sprzeciw władz państwa wobec realizacji Ustawy o Karcie Polaka na terenie RB. Osoby ubiegające się o Kartę Polaka są zastraszane utratą pracy. Represje, szykany, zabranie mienia, pozbawienie statusu prawnego na tle oszczerczej propagandy państwowej przeciwko Polsce – to tylko zarys sytuacji, w której przyszło działać polskim organizacjom i liderom od roku 2005”.
Ostatnie decyzje MSZ są dla Polaków „prawdziwym ciosem” podważającym „wiarę w instytucje wspierające naszą działalność”. Rada Naczelna Związku Polaków na Białorusi wskazuje tu na skreślenie z planów finansowych ministerstwa programów edukacyjnych, redukcję i opóźnienia dotacji dla polskich mediów, brak dofinansowania dla szkolnictwa i problemy z komunikacją. Ponad 75 procent złożonych wniosków o dofinansowanie zostało odrzuconych. Co więcej, dofinansowanie realizowane przez ministerstwo jest odbierane przez białoruskie władze jako działania wrogie, co grozi dodatkowymi szykanami.
Związek chce opracowania specjalnego programu pomocowego dla polskiej oświaty i kultury na Białorusi, wzmocnienia istniejących ośrodków edukacyjnych i utworzenie nowych, odpowiadających istniejącym potrzebom. Apelują także o wspólne działania Polonii na Zachodzie, organizacji polonijnych i i polskich władz w celu legalizacji działalności Polaków na Białorusi. Sygnatariusze listu zwrócili się także do Polonii Zachodniej o objęcie patronatu nad poszczególnymi placówkami edukacyjnymi na Białorusi.
Źródło: kresy.pl
mat