53-letni Giuseppe Shen Bin został nowym biskupem Szanghaju. Jak ujawnił wczoraj portal AsiaNews, uroczysty ingres odbył się bez wiedzy i zgody Stolicy Apostolskiej. Hierarcha objął nieobsadzony urząd, po tym jak dotychczasowego metropolitę Szanghaju, bp. Thaddeusa Ma Daqina wtrącono do aresztu domowego.
Biskup Shen stoi na czele Rady Biskupów Chińskich, która nie jest uznawana przez Stolicę Apostolską i podlega ściśle Komunistycznej Partii Chin (KPCh). Źródła watykańskie poinformowały AsiaNews, że nominacja jest „jednostronna” o odbyła się bez wiedzy papieża.
Rzecznik Watykanu, Matteo Bruni poinformował, że „kilka dni temu Stolica Apostolska została poinformowana o decyzji władz chińskich o przeniesieniu biskupa Shen Bin z Haimen do diecezji Szanghaj i dowiedziała się o ingresie dziś rano z mediów”. „Na razie nie mam nic do powiedzenia na temat oceny sprawy przez Stolicę Apostolską” – dodał.
Wesprzyj nas już teraz!
Bp Shen poinformował na łamach chińskiego komunikator WeChat, że będzie kontynuował tradycję „patriotyzmu i miłości” do Kościoła w Szanghaju. Przypominając o obowiązkach wobec partii, podkreślił, że będzie przestrzegał lansowanej przez KPCh zasady niezależności i samorządności oraz będzie popierał wysiłki na rzecz „sinizacji” katolicyzmu w Chinach.
Chińscy wierni twierdzą, że biskup Shen nie jest lubiany w Szanghaju. Niektórzy zarzucają mu malwersacje finansowe i branie łapówek przy wyświęcaniu kapłanów w swojej diecezji.
Archidiecezja Szanghaju nie miała swojego biskupa przez 10 lat. Uznany przez Watykan i KPCh biskup Thaddeus Ma Daqin przebywa w areszcie domowym w Seminarium w Sheshan za to, że odważył się wystąpić ze Stowarzyszenia Patriotycznego Katolików Chińskich zaraz po święceniach biskupich. Choć później wrócił do zależnego od KPCh organu, rząd nie chciał go uznać za biskupa diecezji.
Zgodnie z porozumieniem chińsko-watykańskim z 2018 r., odnowionym później w październiku 2020 i 2022 r., wybór nowych biskupów powinien być wspólnie uzgadniany pomiędzy Stolicą Apostolską i władzami w Pekinie. Tymczasem już w listopadzie Watykan potępił decyzję o nominacji Johna Peng Weizhao na biskupa pomocniczego diecezji Jiangxi. Jak przypomina AsiaNews, porozumienie między Chinami a Watykanem nie tylko nie powstrzymało prześladowań katolików, zwłaszcza tych nieoficjalnych (podziemnych), ale też nie wydaje się dawać żadnych gwarancji na froncie wyboru biskupów.
Źródło: asianews.it
PR
Chiny: komunistyczne władze oferują 162 euro za donos o „nielegalnej” działalności religijnej
Prezydent Chin z tytułem „Wielkiego Sternika” i tajne porozumienie chińsko-watykańskie. Co dalej?