„Wątpliwość, którą mieliśmy jeszcze kilka miesięcy temu; kiedy mówiłem, że nie ma pewności czy rotmistrz Pilecki jest jednym z ostatnich pochowanych na Służewie, czy jednym z pierwszych pochowanych na Łączce, już się rozwiała” – powiedział dr Krzysztof Szwagrzyk, historyk IPN kierujący ekshumacjami na warszawskich Powązkach Wojskowych.
– Mogę już dzisiaj powiedzieć, że mamy całkowitą pewność, że Rotmistrz Pilecki jest pochowany na Łączce, a nie na Służewie. Wątpliwość, którą mieliśmy jeszcze kilka miesięcy temu; kiedy mówiłem, że nie ma pewności czy rotmistrz Pilecki jest jednym z ostatnich pochowanych na Służewie, czyli jednym z pierwszych pochowanych na Łączce już się rozwiała i wiemy na pewno, że rotmistrz Pilecki jest jednym z tych, którzy są pochowani na Łączce – podkreślał dr Krzysztof Szwagrzyk.
Wesprzyj nas już teraz!
Prace ekshumacyjne na warszawskim cmentarzu zakończyły się w zeszłym roku. Aktualnie trwają badania identyfikacyjne. Na wrzesień 2012 roku zaplanowano ekshumacje ofiar komunistycznego terroru w Służewie. – Jesteśmy na etapie gromadzenia niezbędnej dokumentacji, która pozwoli nam na określenie skali liczby ofiar, które tam zostały pochowane. Do dzisiaj nie ma tam żadnego opracowania, które by na ten temat informowało. Rozbieżności w tym zakresie mamy tutaj ogromne, zanim jednak przystąpimy do konkretnych prac musimy posiąść wiedzę dotycząca liczby osób tam pochowanych – tłumaczył Szwagrzyk.
Źródło: radiomaryja.pl
mat
