Już jutro ulicami Szczecina przejdzie X Marsz dla Życia. Imprezie towarzyszy hasło: „Liczy się prawda”. – Dopóki prawo będzie pozwalać na zabicie chociażby jednego dziecka, dopóty takie marsze będą miały sens. Trzeba podkreślać, że nie chodzi o kompromis, ale obronę życia każdego człowieka. Trzeba się troszczyć, by nie malała wrażliwość – mówi ks. Tomasz Kancelarczyk, współorganizator dziesiątego szczecińskiego Marszu dla Życia.
W organizację marszu włączyło się wiele organizacji katolickich. Wśród nich znajduje się Katolickie Stowarzyszenie „Civitas Christiana”. – W mediach dziś podaje się nam kicz, chce się nam wtłoczyć do głów nieprawdziwe informacje, karmić nas propagandą. My tymczasem pragniemy prawdy, tylko ona się liczy, a wiemy, że poczęte dziecko to człowiek i odważnie stajemy w jego obronie – mówi Maciej z „Civitas Christiana”. – Nikt nie ma prawa decydować o życiu, jedyną taką osobą jest Pan Bóg. Dla nas aborcja jest złem i nie popieramy jej – dodaje Joanna, uczennica jednej ze szczecińskich szkół.
Wesprzyj nas już teraz!
Marsz dla Życia w Szczecinie rozpocznie się w niedzielę o godz. 15 na Jasnych Błoniach. Uczestnicy przejdą do szczecińskiej katedry, gdzie abp Andrzej Dzięga odprawi Mszę świętą. W ubiegłym roku w marszu ulicami miasta przeszło około 15 tys. osób. – Mamy nadzieję, że w tym roku będzie nas jeszcze więcej. Młodzież bardzo aktywnie włączyła się w promocję imprezy i myślę, że to przyniesie efekty – mówi ks. Tomasz Kancelarczyk. – Na razie nasz marsz jest największym w Polsce. Mam jednak nadzieję, że także i w innych miastach obudzą się ludzie i będą manifestować w obronie życia. Muszę powiedzieć, że jeśli w Szczecinie to się udało, to uda się wszędzie. My z przyjemnością podzielimy się naszymi doświadczeniami – dodaje kapłan.
pam