Przed sądem w Trypolisie stanął Abuzed Omar Dorda, szef wywiadu w reżimie Kaddafiego. To ważny sprawdzian dla libijskiego sądownictwa.
Dorda usłyszał m. in. zarzuty wydania rozkazu o użyciu ostrej amunicji wobec protestujących, naruszania wolności zgromadzeń oraz handlu bronią. Oskarżony nie przyznał się do winy. Na sali sądu obecny był brat oskarżonego, Abdullah Dorda.
Wesprzyj nas już teraz!
Abuzed Dorda pełnił w latach 1990-1994 funkcje premiera Libii. Od 1997 do 2003 roku był jej stałym przedstawicielem w Organizacji Narodów Zjednoczonych. W kwietniu 2009 roku objął on stanowisko szefa wywiadu, zastępując Moussę Koussa.
Dorda, zaliczany do najbliższych współpracowników Kaddafiego i jego najważniejszych zwolenników, pozostaje w areszcie od września 2011 roku. Jak zauważają zachodni obserwatorzy, proces będzie ważnym sprawdzianem dla libijskiego sądownictwa.
Na rozpoczęcie procesu oczekują jeszcze syn dyktatora, Saif al-Islam Kaddafi, a także jego szwagier, Abdullah Senussi. Senussi został zatrzymany przez władze Mauretanii, obecnie trwają rozmowy dotyczące jego ekstradycji. Libijskie władze chcą postawić przed sądem inne osoby, związane z dworem Kaddafiego. W tym także jego dzieci: Ayeshę, Hannibala, Mutassima i Khamisa. Mają oni aktualnie przebywać na terytorium Algierii.
Źródło: BBC
mat