Szef MSZ Izraela wzywa Watykan do zajęcia „jasnego i jednoznacznego” stanowiska w sprawie wojny na Bliskim Wschodzie. Oczekuje, że Stolica Apostolska potępi Hamas.
W niedzielę papież Franciszek wezwał do poszanowania praw człowieka oraz do stworzenia korytarzy humanitarnych, które pozwolą nieść pomoc mieszkańcom Strefy Gazy. W odpowiedzi szef MSZ Izraela Eli Cohen zadzwonił do czołowego dyplomaty Watykanu, abp. Paula Gallaghera, który pracuje w watykańskim Sekretariacie Stanu.
Eli Cohen chciał zaprotestować w sprawie języka, jakim o wojnie na Bliskim Wschodzie mówi Franciszek. „To nieakceptowalne, że wydaje się oświadczenie wyrażające troskę przede wszystkim nad losem cywili z Gazy, podczas gdy Izrael chowa właśnie 1300 osób, które zamordowano” – powiedział Gallagherowi Cohen.
Wesprzyj nas już teraz!
Szef MSZ Izraela wezwał też dyplomację Watykanu do jednoznacznego potępienia działań Hamasu, które „krzywdzą kobiety, dzieci i starszych tylko dlatego, że są Żydami i Izraelczykami”.
„Nie ma miejsca na bezpodstawne porównania. Hamas to terrorystyczna organizacja gorsza od ISIS, która napadła Izrael i skrzywdziła niewinnych ludzi. Izrael to demokracja, która próbuje bronić swoich obywateli przed Hamasem” – dodał Cohen.
Źródło: cruxnow.com
Pach
„Chcieli zrobić Izraelowi 11 września”. Ekspert o możliwych powodach porażki izraelskich służb