Ustaliliśmy, że jak tylko dojdzie do szczęśliwej konkluzji negocjacji dotyczących porozumienia nuklearnego z Wiednia, podejmiemy szeroko zakrojoną współpracę gospodarczą z Iranem – powiedział w niedzielę szef MSZ Zbigniew Rau podczas wizyty w Teheranie.
Rau przebywa od soboty w Iranie z wizytą na zaproszenie strony irańskiej, ma ona charakter bilateralny i jest pierwszą od 2014 r. wizytą szefa polskiej dyplomacji w tym kraju.
Szef polskiego resortu wypowiadał się na wspólnej konferencji prasowej z szefem irańskiej dyplomacji Hosejnem Amir-Abdollahijanem, z którym omawiał wcześniej również wojnę w Ukrainie. Irański minister zapewnił, że jego kraj jest przeciwny wszelkim aktom agresji i chce, aby doszło do zawieszenia broni.
Wesprzyj nas już teraz!
Politycy omówili kwestie dotyczące współpracy dwustronnej, a także agresji Rosji przeciw Ukrainie; podpisali też umowę o współpracy w dziedzinie kultury, edukacji, nauki, sportu, młodzieży i środków masowego przekazu. Amir-Abdollahijanem wyjaśnił przy tym, że Teheran i Warszawa są gotowe rozszerzać współpracę między innymi w zakresie nauki, medycyny nuklearnej, wymiany studenckiej i produkcji ciężarówek oraz autobusów.
– Ustaliliśmy, że jak tylko dojdzie do szczęśliwej konkluzji negocjacji mających na celu porozumienie nuklearne z Wiednia, podejmiemy szeroko zakrojoną współpracę gospodarczą, dlatego, że zdajemy sobie sprawę z jej potencjału – oświadczył Rau.
Iran od jedenastu miesięcy prowadzi rozmowy w Wiedniu z Francją, Wielką Brytanią, Niemcami, Chinami i Rosją na temat swego programu nuklearnego. W negocjacjach uczestniczą też pośrednio Stany Zjednoczone.
Zbigniew Rau poinformował, że wśród tematów rozmowy było także 80-lecie przyjęcia przez Irańczyków Polaków, którzy opuścili Związek Sowiecki w trakcie tzw. ewakuacji Armii Andersa. Podkreślał, że przyjęcie wówczas polskich uchodźców i opieka nad polskimi cmentarzami oraz miejscami pamięci to kwestia ważna dla Polaków i wzajemnych stosunków polsko-irańskich.
W niedzielę w Iranie Rau spotka się jeszcze z prezydentem tego kraju Ebrahimem Raisim.
Źródło: PAP, Wiktoria Nicałek