Napięcia istniejące między Stanami Zjednoczonymi a Rosją stworzyły sytuację, która jest „bardziej niebezpieczna” niż podczas zimnej wojny – stwierdził w sobotnim wywiadzie minister spraw zagranicznych Niemiec Frank-Walter Steinmeier.
Relacje między USA a Rosją gwałtownie pogorszyły się pod koniec września z powodu zerwania porozumienia o zawieszeniu broni w Syrii. Waszyngton oskarżył Damaszek i Moskwę o popełnianie „zbrodni wojennych” w Aleppo.
Wesprzyj nas już teraz!
Ponad 250 tys. cywili żyje w stanie oblężenia we wschodniej części miasta, kontrolowanej przez rebeliantów, którą próbuje odbić armia syryjska wspierana przez Rosjan.
– Myli się kto sądzi, że te relacje są jak za czasów zimnej wojny. Obecne czasy są inne i bardziej niebezpieczne – podkreślił szef niemieckiej dyplomacji w wywiadzie dla gazety „Bild”.
Również Wolfgang Ischinger, który był mediatorem OBWE na Ukrainie przyznał, że istnieje „znaczne ryzyko konfrontacji militarnej” między Rosją a USA. – Zaufanie między Wschodem a Zachodem nigdy nie było na tak niskim poziomie jak obecnie. Istnieje większe ryzyko konfrontacji niż w poprzednich dekadach – ostrzega.
Kilka miesięcy temu portal PCh24.pl informował, że szykuje się ważne starcie w Syrii. Mocarstwa chciałyby rozstrzygnąć wojnę do końca tego roku. Wciąż jednak nie mogą porozumieć się co do kształtu politycznego obszaru, na którym toczą się walki. Realizują więc „politykę faktów dokonanych”.
Tymczasem w wojnie, która trwa już 5 lat zginęło ponad 300 tys. osób. Poza Syrią ofensywa dyplomatyczna prowadzona jest na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ.
Źródło: thelocal.de
AS