Już w niedzielę 1 czerwca Polacy ruszą do urn, by w II turze wyborów prezydenckich wyłonić głowę państwa. Przewodniczący PKW liczy, że wybory głosowania znane będą rankiem lub wczesnym popołudniem w poniedziałek.
W niedzielę 1 czerwca, przeprowadzona zostanie II tura wyborów prezydenckich, w których zmierzą się Rafał Trzaskowski, wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej i kandydat popierany przez PiS, Karol Nawrocki.
Na ostatniej przed ciszą wyborczej konferencji prasowej, szef Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak zauważył, że wyniki I tury, która odbyła się 18 maja, podano już następnego dnia rano, a było to możliwe dzięki sprawnej pracy pracowników MSZ przy przekazywaniu protokołów z głosowania za granicą.
Wesprzyj nas już teraz!
– Mam nadzieję, że wyniki uda się ogłosić równie szybko jak po pierwszej turze, czyli w poniedziałek rano czy wczesnym popołudniem – powiedział szef PKW.
Sylwester Marciniak poinformował, że podobnie jak 18 maja, niedzielne głosowanie odbędzie się w ponad 32 tys. obwodowych komisji wyborczych w kraju. Bez zmian pozostała również liczba obwodów głosowania za granicą – jest 511, a na statkach – 5.
Uprawnionych do głosowanie jest 28 mln 848 tys. osób. Szef PKW poinformował, że 571 999 osób posiada zaświadczenie o prawie do głosowania w II turze wyborów prezydenckich. Przed I turą otrzymało je 333 tys. osób. Oznaczałoby to wzrost liczby takich osób o ponad 70 proc.
Przed II turą zwiększyła się też liczba osób, które zgłosiły zamiar głosowania korespondencyjnego – to 12 076 osób; w I turze wydano 9 698 pakietów wyborczych, które umożliwia głosowanie w takim trybie. Zwiększyła się także łączna liczba osób, które złożyły zamiar głosowania przez pełnomocnika – to 42 085 osób, co oznaczałoby przyrost o blisko 50 proc. w stosunku do głosowania z 18 maja.
łączna liczba członków obwodowych komisji wyborczych wynosi 266 782 osoby, w czym 5 035 osób to członkowie obwodowych komisji utworzonych za granicą. Z komitetu wyborczego kandydata KO Rafała Trzaskowskiego jest 30 826 członków obwodowych komisji, z komitetu kandydata popieranego przez PiS Karola Nawrockiego – 29 579 osób.
Szef PKW pokreślił, że do tej pory najwyższą frekwencję w II turze wyborów na prezydenta odnotowano w 1995 r. – było to 68,23 proc. Niewiele niższa frekwencja – 68,18 proc. była w II turze wyborów prezydenckich w 2020 r. Dodał, że najniższą frekwencję, poniżej 51 proc., zanotowano w wyborach prezydenckich w 2005 r. Marciniak wskazał też, że dotychczas najwyższa frekwencja wyborcza w historii III RP była w wyborach parlamentarnych 15 października 2023 r. – 74,38 proc.
Szef Krajowego Biura Wyborczego Rafał Tkacz przypomniał, że wyborca może się upewnić o swoim miejscu głosowania m.in. w aplikacji mObywatel. Zaznaczył, że jeśli wyborca nie podejmował żadnych działań dla zmiany miejsca głosowania między I a II turą, to, co do zasady, nie zmienił swojego miejsca głosowania i będzie ujęty w spisie tam, gdzie głosował 18 maja.
Wyborcy posiadający zaświadczenie o prawie do głosowania, będą mogli oddać w niedzielę głos w dowolnej komisji obwodowej w kraju i za granicą. Tkacz zaapelował przy tym, aby wyborcy głosujący z zaświadczeniem upewnili się, czy komisji wyborczej oddają to zaświadczenie, w którym zaznaczono, że dotyczy ponownego głosowania. Wyborcy, którzy wnioskowali o wydanie zaświadczenia przez I turą otrzymali bowiem dwa zaświadczenia – jedno na pierwsze głosowania, a drugie na ponowne, które odbędzie się w najbliższą niedzielę.
(PAP)/oprac. FA
Bosak: przeszłość Trzaskowskiego jest dużo gorsza niż Nawrockiego