„Jesteśmy w stanie odczytać każde słowo wypowiedziane na nagraniach. Jeszcze tego nie dokonaliśmy, ale wiemy już, że będziemy w stanie” – zadeklarował przewodniczący podkomisji MON, która ponownie bada katastrofę smoleńską, dr Wacław Berczyński.
Wtorkowe posiedzenie komisji zakończyło przeglądem tego, co już udało się ustalić. Efekty tych ustaleń zostaną przedstawione na pierwszym spotkaniu z rodzinami ofiar katastrofy smoleńskiej, które zaplanowano na środę, oraz na konferencji prasowej dzień później.
Pytany o najważniejsze dokonania, przewodniczący wskazał na zgromadzenie i przegląd rozległej dokumentacji. – A najbardziej widowiskowe? Odczytanie głosów z kokpitu, a w każdym razie zaczęcie opracowania ścieżek dźwiękowych – wszystkich, i z kokpitu, i z wieży, i tak dalej – dodał Berczyński.
Wesprzyj nas już teraz!
– Po prostu jesteśmy w stanie odczytać każde słowo wypowiedziane na wszystkich ścieżkach dźwiękowych. Jeszcze tego nie dokonaliśmy, ale wiemy już, że będziemy w stanie – powiedział przewodniczący podkomisji. Jak podkreślił podkomisja dysponuje metodologią odczytu nagrań, której nie stosowano do tej pory – choć od dawna była dostępna – przy badaniu katastrofy smoleńskiej.
Źródło: wp.pl
luk