Budapeszt zainicjował uznanie przez Unię Europejską Antify za organizację terrorystyczną, a UE chroni jej terrorystów – napisał we wtorek na platformie X minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto. Polityk skomentował sprzeciw PE wobec uchylenia immunitetu skrajnie lewicowej europosłance.
„Węgry zainicjowały w UE uznanie Antify za organizację terrorystyczną, po podobnej decyzji USA. Tymczasem PE chroni terrorystkę z Antify Ilarię Salis, która przybyła na Węgry z zamiarem bezpardonowego bicia ludzi na ulicach za ich przekonania polityczne” – napisał Szijjarto.
„Przesłanie jest jasne: z ekstremistycznym ideologicznym zapleczem można uniknąć kary za wszystko. Hańba dla Europy” – dodał dyplomata.
Wesprzyj nas już teraz!
Komisja prawna Parlamentu Europejskiego wypowiedziała się we wtorek przeciwko uchyleniu immunitetu skrajnie lewicowej włoskiej europosłance Ilarii Salis.
Salis została wybrana do Parlametu Europejskiego w zeszłym roku, gdy przebywała w węgierskim więzieniu. Jest oskarżona o udział w ataku na demonstrantów w Budapeszcie w 2023 roku oraz o powiązania z Antifą. Podczas starcia lewicowi bojówkarze brutalnie pobili wiele osób, w tym postronnych przechodniów, np. pracownika sklepu z tytoniem w wieku około 40 lat. Udział Salis w przemocy potwierdza zapis z monitoringu. Za te czyny groziło jej 11 lat więzienia.
W czerwcu 2024 r. została zwolniona z aresztu domowego po zdobyciu mandatu do PE.
Niedługo po uwolnieniu Salis sąd w Budapeszcie poinformował, że przedłoży Parlamentowi Europejskiemu wniosek o uchylenie jej immunitetu.
PAP
/ oprac. PR
Antifa uznana za organizację terrorystyczną. Jest dekret podpisany przez Donalda Trumpa
Zatrzymana za napaść działaczka Antify została europosłem. Ilaria Salis uniknie sprawiedliwości?