Lobbying się opłacił – uważa amerykańska organizacja prohomoseksualna, New Ways Ministry. Tematyka LGBTQ+ będzie obecna na Synodzie o Synodalności; tęczowa grupa z USA ogłasza, że to jej sukces – i że zamierza wykorzystać swoje wejście na synod, by „zasiewać ziarna”.
„Gdy widzę, jak silny był dotąd wpływ katolików pro-LGBTQ+ na cały ten proces, jak mógłbym nie być pełen nadziei?” – zapytuje Robert Shine, dyrektor New Ways Ministry. Według Shine’a jest prawdopodobne, że społeczność LGBTQ+ nie dostanie na synodzie „wszystkiego”, czego by chciała, ale jest pewien, że „ziarna, które zasialiśmy, przyniosą wiele dobrych owoców”. Jak wyjaśnił Shine, w czasie dotychczasowego procesu synodalnego środowiska LGBTQ „zasiewały ziarna inkluzji”. Nawet jeżeli część z tych ziaren przepadnie, to niektóre mogą wpaść na dobry grunt a Bóg „wykorzysta je, by sprawić niezmierzone dobro”. Według Shine’a jest konieczne, by środowisko LGBTQ dalej szerokim frontem siało ziarna „świadectwa świętości naszej tożsamości i naszej miłości”.
Shine podkreślił, że tematyka LGBTQ znalazła się aż w sześciu spośród ośmiu dokumentów kontynentalnych Synodu o Synodalności; co więcej dokument roboczy na synod, Instrumentum laboris, wymienia środowiska LGBTQ dwukrotnie. Na tym nie koniec: papież powołał na październikowy synod o. Jamesa Martina SJ, który jest ściśle powiązany z New Ways Ministry. O. Martin SJ zapowiedział już, że będzie na synodzie głosem środowiska LGBTQ.
Wesprzyj nas już teraz!
Źródło: Katholisch.de
Pach
Papież wezwał o. Martina na synod. Jezuita zapowiada: Będę głosem LGBTQ