O groźne dla społeczeństwa ataki cybernetyczne oraz propagandowe oskarżył Rosję stojący na czele szwedzkiego wywiadu wojskowego MUST Gunnar Karlson.
Wysoki urzędnik w wypowiedzi udzielonej autorom programu telewizyjnego „Agenda” uznał, że celem rosyjskich działań jest destabilizacja jego kraju zaś „podejmowane przez Rosję operacje informacyjne mają wpłynąć na zachowania jednostek oraz grup, prowadząc do podważenia zasad demokracji”.
Wesprzyj nas już teraz!
– Chodzi o rozpowszechnianie fałszywych informacji, zniekształcanie prawdy lub podkreślanie jednych argumentów kosztem innych – opisał mechanizmy działań, o które oskarża Kreml. – Często to nie pojedyncza operacja wywołuje najwięcej szkody. Najgorzej, gdy państwo jest poddawane działaniom, które prowadzą do ogólnego braku zaufania do informacji – stwierdził.
Karlson wymienił konkretny przykład. Chodzi o burzę, jaka rozpętała się po publikacji listu, w którym minister obrony Peter Hultqvist miał rzekomo gratulować rodzimemu koncernowi zbrojeniowemu kontraktu na dostawy broni dla Ukrainy. Szwedzkie władze twierdzą, że list został sfabrykowany.
Źródło: tvp.info.pl/PAP
RoM