9 listopada 2022

Szojgu wydał rozkaz wycofania się z Chersonia. Doradca Zełenskiego: to może być podstęp

(fot. Fot: Vitaly V. Kuzmin/commons.wikimedia.org)

Jest zbyt wcześnie, by mówić o rosyjskim wycofaniu się z okupowanego Chersonia – ocenił w środę Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Według Podolaka do tego regionu na południu Ukrainy Rosjanie ściągają dodatkowe siły.

Minister obrony Rosji Siergiej Szojgu wydał rozkaz wycofania się na lewy (wschodni) brzeg Dniepru w środę, po meldunku złożonym przez Siergieja Surowikina, głównodowodzącego sił rosyjskich na Ukrainie.

Surowikin powiedział, że Chersoń i okoliczne miejscowości „nie mogą w pełni być zaopatrywane i nie mogą funkcjonować, a życie ludzi jest stale zagrożone”. Dodał, że „najbardziej korzystny wariant” to organizacja obrony na lewym brzegu rzeki Dniepr; ocenił, że utrzymywanie grupy wojska na prawym brzegu jest „bez perspektyw” – relacjonuje rosyjska redakcja BBC.

Wesprzyj nas już teraz!

„Zgadzam się. Proszę przystąpić do wycofania wojsk” – powiedział minister.

Podolak podkreślił, że jest zbyt wcześnie, by mówić o rosyjskim wycofaniu się z okupowanego Chersonia. Dopóki w Chersoniu nie powiewa ukraińska flaga, nie ma sensu mówić o wycofaniu rosyjskich sił z miasta – oświadczył.

Jak dodał, pewne rosyjskie siły pozostają w Chersoniu, a Ukraina nie zwraca uwagi na rosyjskie oświadczenia. Słowa i działania są rozbieżne – powiedział, cytowany przez agencję Reutera.

Jesienią ukraińskie wojsko rozpoczęło kontrofensywę na południu kraju. Rosyjska armia okupowała miasto w marcu.

PAPpap logo

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(3)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 725 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram