Najprawdopodobniej do dramatycznej pomyłki lekarskiej doszło podczas procedury sztucznego zapłodnienia. Badanie genetyczne małej dziewczynki pochodzącej z in vitro wykazało, że kobieta, która ją urodziła nie jest jej biologiczną matką.
Dziewczynka urodziła się z licznymi wrodzonymi wadami. Przeszła w związku z tym serię badań w jednym z warszawskich szpitali. Te wykazały, że… nie jest ona biologiczną córką kobiety, która ją urodziła.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak to możliwe? Ze wstępnych ustaleń wynika, że doszło do pomyłki lekarskiej. Podczas procedury sztucznego zapłodnienia bowiem nasienie męża kobiety połączono z… komórką jajową obcej kobiety.
– Mogę potwierdzić, że do takiej pomyłki doszło. Prowadzone jest postępowanie wyjaśniające. Myślę, że to postępowanie zakończy się w najbliższym czasie, wtedy przekażemy szczegółowe informacje – powiedziała TVP INFO Joanna Woźnicka, rzecznik szpitala przy ul. Unii Lubelskiej w Szczecinie, którego częścią jest placówka w Policach, gdzie doszło do pomyłki.
Sprawę obecnie wyjaśnia szpital, w którym popełniono błąd i Okręgowa Izba Lekarska w Szczecinie. Umorzyła ją natomiast prokuratura, ponieważ polskie prawo nie przewiduje takiej sytuacji, by matką mógł być ktokolwiek inny niż osoba, która urodziła dziecko.
Źródło: tvpinfo.pl
ged