Konserwatywne amerykańskie media upowszechniły zatrważające informacje na temat zaangażowania federalnej administracji w proceder badań z użyciem ludzkich organów kupowanych od firm związanych przemysłem aborcyjnym. Czołowym nazwiskiem figurującym w raporcie jest główny doradca prezydenta USA ds. epidemii koronawirusa – dr Anthony Fauci.
Przemysł aborcyjny w Stanach Zjednoczonych skupia się nie tylko na samym wyrabianiu „norm” zabijania dzieci nienarodzonych, ale także na prowadzeniu badań przy użyciu szczątków zamordowanych osób. Właśnie na tym odcinku pojawia się istotny wpływ publicznych pieniędzy, którymi dysponuje dr Anthony Fauci.
Światło dzienne ujrzał właśnie raport pokazujący, że większość środków spożytkowywanych na tego typu badania pochodzi właśnie z budżetu Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych, którego dyrektorem jest dr Fauci. W sumie w roku 2022 rząd zamierza wydać na ten cel 88 milionów dolarów, z czego 80 procent ma pochodzić ze wspomnianego instytutu.
Wesprzyj nas już teraz!
Dane na ten temat zostały pozyskane w dość osobliwych okolicznościach. Otóż organizacja The White Coat Waste Project (WCW) trudni się zwalczaniem badań prowadzonych na… zwierzętach. I właśnie tropiąc ślady tego procederu w działaniach administracji federalnej autorzy raportu natknęli się na informacje na temat badań przy użyciu organów ludzkich.
Badania obejmują np. próby przeszczepu ludzkich organów zwierzętom. Materiału ludzkiego do tego typu eksperymentów dostarcza m. in. największy gigant przemysłu aborcyjnego, zbrodnicza organizacja Planned Parenthood. Eksperymenty prowadzone są m. in. na Uniwersytecie w Pittsburghu.
– Większość republikańskich i demokratycznych podatników nie chce być zmuszana do wpłacania do białych fartuchów uniwersyteckich dziesiątek milionów dolarów każdego roku na wszczepienie palców, skóry głowy, oczu i innych części z abortowanych ludzkich płodów małpom i myszom w ramach koszmarnych eksperymentów – powiedziała Christine McPherson z WCW w rozmowie z Fox News.
Stacja zwróciła się do zarządu Narodowych Instytutów Zdrowia o komentarz do tych ustaleń. Prośba została zignorowana.
Źródło: lifenews.com
FO