– Zagrożenia związane z rozwojem sztucznej inteligencji (AI) są egzystencjalne, bo ma ona potencjał, by w niedalekiej przyszłości skrzywdzić lub zabić wiele, wiele osób – powiedział w środę w Londynie były szef firmy Google Eric Schmidt. O sprawie poinformował „Dziennik Gazeta Prawna”.
Szmidt stwierdził, że istnieje wiele scenariuszy, które zakładają między innymi pojawienie się poważnych „problemów cybernetycznych” bądź odkrycie „nowych rodzajów biologii”, co będzie stanowić poważne zagrożenie egzystencjalne dla wielu osób.
– Dziś jest to fikcja, ale to rozumowanie prawdopodobnie okaże się prawdą. A kiedy tak się stanie, chcemy być gotowi, by wiedzieć, jak zapewnić, że te rzeczy nie zostaną niewłaściwie wykorzystane przez złych ludzi – dodał Schmidt.
Wesprzyj nas już teraz!
Według byłego szefa Google kontrola rozwoju sztucznej inteligencji będzie trudniejsza niż kontrola energii nuklearnej. Jego zdaniem ludzkość dotychczas nie została zniszczona w wyniku wojny atomowej, ponieważ wbrew pozorom dostęp do wzbogaconego uranu, który służy do tworzenia tego typu instrumentów zagłady jest dużo bardziej ograniczony niż wynikałoby to z amerykańskich filmów. W przypadku sztucznej inteligencji kradzież danych czy to z twardego dysku czy pamięci USB jest nieporównywalnie prostsza.
Szmidt nie przedstawił propozycji, jak sztuczna inteligencja powinna być regulowana, mówiąc, że „jest to szersze pytanie dla społeczeństwa”.
Źródło: GazetaPrawna.pl
TK
