3 kwietnia 2014

Rosyjscy politycy obłożeni sankcjami przez Unię Europejską, nie będą mogli prowadzić interesów handlowych w Szwajcarii. Będą to jednak mogli czynić politycy i biznesmeni znajdujący się na amerykańskiej liście osób sankcjonowanych – zapowiedział szwajcarski rząd.


Szwajcaria wbrew wezwaniom europejskich polityków nie zamierza nakładać własnych sankcji na miliarderów rosyjskich z powodu aneksji Krymu. Szwajcarzy obiecali jednak, że będą respektować sankcje UE i nie zezwolą, by 33. urzędników i biznesmenów rosyjskich realizowało swoje interesy w ich kraju.

Wesprzyj nas już teraz!

Szwajcarzy nie zamierzają jednak blokować dostępu do swojego rynku urzędnikom bezpieczeństwa i miliarderom znajdującym się na amerykańskiej liście osób sankcjonowanych. Jest na niej m.in. miliarder Giennadij Timczenko, który ma udział w wielu szwajcarskich firmach energetycznych. Liczni biznesmeni rosyjscy korzystają z kont w szwajcarskich bankach.  

Wg banku centralnego rosyjskie aktywa w bankach szwajcarskich stanowiły w 2012 r. prawie 13,8 mld franków. Kolejne 2.5 mld franków należało do powierników rosyjskich. Bank centralny nie uwzględnił danych dotyczących prywatnych funduszy i aktywów w postaci metali szlachetnych i nieruchomości.

 

Źródło: newsmax.com, AS.

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 306 666 zł cel: 300 000 zł
102%
wybierz kwotę:
Wspieram