W mieście Winterthur na północy kraju policja zatrzymała cztery osoby, w tym imama miejscowego meczetu. Zarzuca im się, że namawiali wiernych do mordowania tych muzułmanów, którzy nie biorą udziału w modłach (nie tylko uroczystych, piątkowych) i nie wykazują się odpowiednią gorliwością.
Trudno jednoznacznie orzec jaki „stopień gorliwości”, który zagrozi życiu muzułmanów z tego miasta miał na myśli imam z Winterthur. Na razie władze nie informują o ewentualnych związkach zatrzymanych z Państwem Islamskim. Praktyka i doświadczenie w tego rodzaju przypadkach pokazuje, że związek takich ludzi z ISIS jest całkiem realny.
Wesprzyj nas już teraz!
Wszyscy zatrzymani mieli korzenie etiopskie i somalijskie. Szwajcarska prokuratura wszczęła w tej sprawie postępowanie. Na razie jego wyniki nie są znane.
Od 2001 roku 77 osób z paszportem Konfederacji Szwajcarskiej wyjechało by walczyć po stronie Państwa Islamskiego. Wszyscy kierowali się do Iraku lub Syrii. Służby specjalne potwierdziły śmierć 21 dżihadystów, pozostali w dalszym ciągu walczą lub powrócili do Szwajcarii.
Szwajcarskie władze mają coraz więcej problemów zarówno z urodzonymi w tym kraju muzułmanami, jak i z imigrantami z ostatnich kilku lat.
Wiosną tego roku szwajcarski sąd po raz pierwszy w historii tego kraju skazał trzech imigrantów z Iraku na kary więzienia do czterech i pół roku za przynależność do organizacji kryminalnej (organizowanie komórki Państwa Islamskiego).
ChS
Źródło „AP”, „Interfax-Religia”
