Szwajcarska polityk Zielonych Sanija Ameti opublikowała wizerunek Matki Bożej z Dzieciątkiem Jezus ostrzelany z broni palnej. Ostrzelany… przez nią osobiście. Podczas ćwiczeń zamiast do tarczy mierzyła właśnie w oblicze Najświętszej Panienki i Zbawiciela. Sanija Ameti jest muzułmanką.
Polityk wrzuciła do mediów społecznościowych film, na którym widać jak strzela do wizerunku Maryi z Dzieciątkiem. Usunęła go dopiero kiedy zainteresowali się nim dziennikarze dziennika „Blick”.
Jak przekonywała, nie zrobiła tego specjalnie… Ćwicząc strzelanie z broni palnej potrzebowała jakiegoś celu; miała w pobliżu tylko katalog domu aukcyjnego Koller. Tak się akurat złożyło, że na okładce był właśnie wizerunek Matki Bożej i Chrystusa. Muzułmanka podziurawiła więc kulami właśnie to. „Nie zwracałam uwagi na treść zdjęć. To było absolutnie głupie z mojej strony. Jest mi niesamowicie przykro. Proszę o przebaczenie ludzi, których zraniłam” – napisała później.
Wesprzyj nas już teraz!
Od filmu muzułmanki odcięła się jej partia; część polityków Zielonych uznała nawet, że Ameti dokonała „celowej prowokacji”.
Co ważne, do publikacji nagrania doszło kilka tygodni po krwawym zamachu w Solingen i w atmosferze w krajach niemieckojęzycznych, kiedy znowu mówi się o islamskim terroryzmie.
Źródła: kath.net, blick.ch
Pach