4 kwietnia 2013

Szwajcarski Episkopat jednak nie popiera pigułki „dzień po”

(dariuszman / sxc.hu)

Według Konferencji Episkopatu Szwajcarii, twierdzenia o aprobacie przez szwajcarskich biskupów pigułki antykoncepcyjnej w przypadku gwałtu są nieprawdziwe. Takie doniesienia są wynikiem medialnej nadinterpretacji. Tymczasem okazuje się, że szwajcarscy biskupi nie wypracowali jeszcze ostatecznego rozstrzygnięcia w tej kwestii.


W ubiegłym miesiącu szwajcarskie media huczały od pogłosek, jakoby szwajcarscy biskupi zaakceptowali użycie pigułek antykoncepcyjnych w przypadku, gdy kobieta została zgwałcona. Jednak okazuje się, że te doniesienia nie są prawdziwe. Gazety cytowały wówczas wypowiedź rzecznika szwajcarskiego Episkopatu, Waltera Muellera. Twierdził on, że pigułki antykoncepcyjne mogą być stosowane przez ofiary gwałtu, o ile nie mają one intencji aborcyjnej.

Wesprzyj nas już teraz!

Jednak Konferencja Episkopatu Szwajcarii wydała oświadczenie, zgodnie z którym chociaż użycie pigułki „dzień po” w wyjątkowych przypadkach było rozważane, to nie podjęto ostatecznej decyzji. Doktor Nikolaus  Zwicky-Aeberhard, przewodniczący Szwajcarskiego Stowarzyszenia Lekarzy Katolickich określił wręcz doniesienia medialne mianem oszustwa. – Podczas konferencji, która odbyła się 4 marca 2013 r. szwajcarscy biskupi nie podjęli żadnych ostatecznych decyzji – powiedział Zwicky-Aeberhard portalowi lifesitenews.com. – Biskupi jedynie wstępnie omówili sprawę i przekazali ją do rozpatrzenie przez Komisję Bioetyki – dodał lekarz.

Szwajcarscy biskupi rozpoczęli rozpatrywanie sprawy w związku z decyzją Episkopatu Niemiec, który zezwolił zgwałconym kobietom na użycie pigułki antykoncepcyjnej. Według niemieckich hierarchów byłoby to postępowanie moralnie dopuszczalne, ponieważ istnieją obecnie na rynku pigułki antykoncepcyjne „dzień po”, które nie powodują aborcji. Twierdzenie niemieckich biskupów zostało poddane krytyce katolickich ekspertów. Ich zdaniem za każdym razem zażycie tego typu pigułki niesie z sobą ryzyko zabicia płodu.

Przypadek „szwajcarski” nie jest pierwszym przykładem na to, jak media zniekształcają przekaz biskupów. Podobna sytuacja miała miejsce w Hiszpanii. Wypowiedź sekretarza Episkopatu Hiszpanii, Juana Antonio Martineza Camino również była interpretowana jako bezkrytyczne poparcie dla zażywania pigułek antykoncepcyjnych w przypadku gwałtu. – Jeśli jest pigułka, która zapobiega poczęciu w przypadku gwałtu, to jej użycie przez zgwałconą kobietę jest dopuszczalne – powiedział wówczas hiszpański duchowny. – Jednak nie mamy wiedzy czy taka pigułka istnieje – dodał. Media przemilczały drugą część jego wypowiedzi, dezinformując tym samym opinię publiczną. Co ciekawe, podobne „nieporozumienie” mogło zajść w przypadku wypowiedzi rzecznika szwajcarskiego Episkopatu. Bp Muller zauważył bowiem, że oddzielenie skutków antykoncepcyjnych i wczesnoporonnych pigułki nie zawsze jest jasne.

Wielu katolickich teologów zgadza się, że zgwałcona kobieta może zażyć pigułkę antykoncepcyjną, jeśli zapobiegłaby ona poczęciu, ale nie spowodowała przy tym poronienia. Natomiast bezdyskusyjnie nie można jej używać w sytuacji, gdyby miała ona doprowadzić do ryzyka śmierci dziecka. Powstaje więc pytanie: czy aktualnie dostępne pigułki „dzień po” są wolne od aborcyjnego ryzyka? Na tak postawione pytanie odpowiedź jest przecząca. Przyznał to nawet dr James Trussel, czołowy badacz pigułki „dzień po” i jednocześnie członek pro-aborcyjnej organizacji Planned Parenthood. Jego zdaniem świadomy wybór kobiet wymaga informowania ich o ryzyku wywołania śmierci płodu w przypadku zażycia pigułki „dzień po”. Skoro zaś użycie aktualnie dostępnych pigułek „dzień po” nie wyklucza ryzyka uśmiercenia dziecka, to nie może być dopuszczone przez katolicką etykę.

Źródło: lifesitenews.com

Marcin Jendrzejczak

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 311 931 zł cel: 300 000 zł
104%
wybierz kwotę:
Wspieram