29 listopada 2016

Szwajcarzy zdecydowali w referendum: elektrownie atomowe nie znikną z alpejskiego kraju

(Elektrownia Beznau. By Roland Zumbühl (Picswiss), Arlesheim (Commons:Picswiss project) [GFDL (http://www.gnu.org/copyleft/fdl.html) or CC-BY-SA-3.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/)], via Wikimedia Commons)

Pięć szwajcarskich elektrowni atomowych nie zostanie zamkniętych w najbliższych latach, ale będą dalej swobodnie funkcjonować – zdecydowali Szwajcarzy w niedzielnym referendum, odrzucając wniosek inicjatorów plebiscytu.

 

54,2 proc. Szwajcarów głosujących w niedzielnym referendum zdecydowało o odrzuceniu wniosku partii Zielonych. Lewicowi aktywiści domagali się szybkiego zamknięcia pięciu funkcjonujących w ich kraju elektrowni atomowych. Z ich postulatem zgodziło się 45,8 proc. uczestników głosowania.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Choć w 2011 roku po katastrofie nuklearnej w Fukushimie w Japonii władze zdecydowały, że na terytorium Szwajcarii nie powstanie już żadna nowa elektrownia, to zbudowane dotychczas siłownie mają funkcjonować tak długo, jak długo będą uchodzić za bezpieczne. Zieloni sądzą, że to bardzo ryzykowne założenie i chcieli, by każdą elektrownię zamykać po 45 latach jej istnienia. To oznaczałoby, że ostatnia z pięciu siłowni zostałaby zamknięta w 2029 roku, a dwie zostałyby wyłączone już w przyszłym roku.

 

Zieloni oraz zwolennicy ich pomysłu uważają, że elektrownie atomowe generalnie, a szwajcarskie ze względu na swój wiek w szczególności, są wyjątkowo niebezpieczne. Przykładowo szwajcarska elektrownia Beznau 1, leżąca dziesięć kilometrów na południe od granicy niemieckiej, to najstarsza funkcjonująca atomowa na świecie.

 

Po japońskiej katastrofie z 2011 roku także w tym niewielkim alpejskim kraju wzrosły nastroje niechętne pozyskiwaniu energii z siłowni atomowych. Zwolennicy ich dalszego funkcjonowania, w tym krajowy rząd, przekonują , że ich przedwczesne wyłączenie byłoby jednak dla podatników bardzo niekorzystne, bo oznaczałoby konieczność pozyskiwania energii z zagranicy. Władze obawiają się dodatkowo protestów pracowników elektrowni.

 


Źródło: faz.net

Pach

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 461 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram