Trybunał w Malmoe skazał w piątek trzech szwedzkich dziennikarzy na kary więzienia w zawieszeniu. To finał dziennikarskiego śledztwa, które w 2010 roku ukazało, jak łatwo nabyć nielegalną broń.
Jesienią 2010 roku, gdy opinia publiczna skupiona była na działaniach Petera Mangsa, któremu zarzuca się trzy zabójstwa i usiłowanie kolejnych 12, dziennikarze tabloidu „Expressen” bez trudu zakupili na czarnym rynku broń i amunicję. Zostało to przez nich opisane a o zakupie poinformowano policję która zabezpieczyła pistolet i naboje.
Wesprzyj nas już teraz!
Redaktor naczelny „Expressen” Thomas Mattsson, szef działu informacji Andreas Johansson i reporter Diamant Salihu w piątek uznani zostali za winnych złamania prawa, w tym podżegania do popełnienia przestępstwa. Skazano ich na kary więzienia w zawieszeniu oraz grzywny. Dziennikarze zapowiedzieli apelację.
W trakcie procesu obrona argumentowała, że oskarżenie uderza w wolność prasy i wypowiedzi. Przewodniczący Stowarzyszenia Szwedzkich Dziennikarzy Jonas Nordling stwierdził, że dziennikarze mogą w takich przypadkach łamać prawo w celu „wykrywania wad społecznych, co jest częścią ich misji”.
Źródło: interia.pl
mat