Szwecja planuje zagwarantować konstytucyjnie możliwość zabijania nienarodzonych dzieci, podobnie jak ma to miejsce we Francji. Rozwiązanie ma uniemożliwić „niedemokratycznym siłom”, przez co należy rozumieć przedstawicieli prawicy, ograniczenie dzieciobójczego procederu.
Wpisanie do konstytucji Szwecji tzw. prawa do aborcji zaproponował w środę komitet złożony z przedstawicieli wszystkich ośmiu partii zasiadających w szwedzkim parlamencie.
„Proponujemy, aby możliwość przerywania ciąży została wpisana do konstytucji jako podstawowe prawo i wolność (obywatelska)” – podkreślił przewodniczący komitetu, sędzia Henrik Jermsten. Dodał, że tego rodzaju zapis jest niezwykle rzadki, istnieje już we Francji.
Wesprzyj nas już teraz!
Inna przygotowywana zmiana to zapewnienie jednostce ochrony konstytucyjnej prawa do rozpatrzenia sprawy przed niezawisłym sądem lub innym organem sądowym.
Obie propozycje, prawo do aborcji oraz sądu, zostały zaproponowane, aby przeciwdziałać „niedemokratycznym siłom”, jakie w przyszłości mogłyby przejąć władzę w Szwecji i ograniczyć dzieciobójczy proceder. W tym kontekście, komitet w swoim raporcie jako negatywny przykład wymienił Polskę.
Nowe zapisy w konstytucji mają wejść w życie 1 stycznia 2027 roku. W Szwecji, aby ustawa zasadnicza została zmieniona, muszą odbyć się dwa głosowania w dwóch kolejnych kadencjach parlamentu. Akceptacja propozycji komitetu przez wszystkie partie polityczne daje duże prawdopodobieństwo, że tak się stanie.
PAP / oprac. PR