12 lipca 2021

Szwecja: szpital wycofuje się z zabiegów „zmiany płci” u młodych z zaburzeniami tożsamości

(Keira Bell. Fot. Zuma Press / Forum)

Słynny szwedzki szpital oferujący „zabiegi zmiany płci” u dzieci i młodzieży zdecydował o zaprzestaniu przeprowadzania takich operacji. Wpływ na decyzję placówki miało orzeczenie brytyjskiego Wysokiego Trybunału Sprawiedliwości. Sąd uznał, że nie ma dowodów na to, iż „terapia” polegająca między innymi na okaleczaniu i aplikowaniu hormonów przynosi poprawę stanu zdrowia nieletnich pacjentów.

 

Ogłaszając swoją decyzję Szpital Uniwersytecki Karolinska zwrócił uwagę, że w wyniku stymulowanej między innymi chirurgicznie i chemicznie przemiany u tak zwanych osób transseksualnych pojawiają się „negatywne, rozległe i nieodwracalne konsekwencje”. Są nimi: choroby układu krążenia, osteoporoza, bezpłodność, zwiększone ryzyko raka i zakrzepica.

Wesprzyj nas już teraz!

Trybunał wyraził zdziwienie i konsternację, że tak mało rzetelnych danych zbiera się przed rozpoczęciem procedury, nawet w przypadku dzieci przed okresem dojrzewania. Sąd zaznaczył, że postępowanie przyjęte wobec młodzieży z zaburzeniami nie uwzględnia także przyczyn dysforii płciowej, której prawie zawsze towarzyszą inne choroby współistniejące.

Tak właśnie było u Keiry Bell, której przypadkiem zajął się brytyjski trybunał. Kobieta zeznała, że przyczynami jej cierpień była depresja i lęki, porzucenie przez rodziców oraz wyobcowanie wśród rówieśników. Zamiast zaoferować pomoc psychologiczną, klinika, do której trafiła piętnastolatka, zajęła się objawami i zaleciła „zmianę płci”. Zdaniem sądu, lekarze sromotnie zawiedli swoją pacjentkę, wmawiając nastolatce, która nie rozumiała wówczas konsekwencji swoich decyzji, że wszystko załatwią hormony i zabieg.

Przypadek Keiry Bell pokazuje pewien mechanizm, który jest powielany przez placówki medyczne od lat. Zbuntowana i nieszczęśliwa nastolatka nalega na „zmianę płci”. Lekarze przeprowadzają powierzchowne badania, niezbyt szczegółowy wywiad środowiskowy i szybko zgadzają się na rozpoczęcie transformacji. Zaczyna się przyjmowanie leków blokujących dojrzewanie, zastrzyki z testosteronu i na koniec mastektomia. Po wszystkim pacjentka jest tak samo nieszczęśliwa jak przedtem. Na zmianę decyzji jest już jednak za późno.

Byłam nieszczęśliwą dziewczyną, która potrzebowała pomocy. Zamiast tego, potraktowano mnie jak eksperyment – powiedziała w sądzie Keira Bell.

 

Źródło: VaticanNews.va/KAI

RoM

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(2)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 305 995 zł cel: 300 000 zł
102%
wybierz kwotę:
Wspieram