Muzułmańska Partia Niuans po raz pierwszy zdobyła dwa mandaty w wyborach do rad gmin, jeden w Botkyrka pod Sztokholmem oraz jeden w Landskronie w południowej Szwecji – podał w czwartek Urząd Wyborczy. Ugrupowanie domaga się m. in. zakazu rozpowszechniania karykatur Mahometa.
Na zamieszkanych przez imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki przedmieściach Sztokholmu, Malmoe oraz Goeteborga, Partia Niuans, zdobywając poparcie na poziomie 20-30 proc., odebrała głosy tradycyjnie silnym w tych okręgach socjaldemokratom.
Niuans występuje przeciwko „islamofobii” i domaga się wprowadzenia prawnego zakazu niszczenia Koranu i rozpowszechniania karykatur Mahometa. Ugrupowanie opowiada się także za ograniczeniem działań służb socjalnych wobec rodzin muzułmańskich.
Wesprzyj nas już teraz!
W Sztokholmie na plakatach tej partii widniały także postulaty dotyczące polityki zagranicznej, w tym „zatrzymania izraelskiej okupacji„=”.
Partia Niuans została założona w 2019 roku przez pochodzącego z Turcji Mikaila Yuksela z Goeteborga, który został wykluczony wcześniej z Partii Centrum za współpracę z organizacją terrorystyczną Szare Wilki.
W Sztokholmie na listach wyborczych Niuans znalazł się Bashir Ali Aman były imam meczetu w Rinkeby i dyrektor muzułmańskiej szkoły. Polityk odsiedział trzy lata w więzieniu za wyprowadzenie 10 mln koron (ok. 920 tys. euro) z koncernu edukacyjnego do muzułmańskiego banku.
Z analizy gazety „Sydsvenskan” wynika, że pięciu z 25 kandydatów tej partii w Skanii było wielokrotnie oskarżanych o szerzenie „mowy nienawiści” wobec Żydów oraz szyitów. Ponadto partia wykazała się sceptycyzmem wobec tzw. pandemii koronawirusa oraz podważała oficjalną wersję ataków terrorystycznych w USA 11 września 2001 roku.
Partia Niuans 11 września w wyborach parlamentarnych otrzymała w skali całej Szwecji 0,44 proc. głosów (ponad 24 tys.) i nie zdobyła mandatów.
Według politolog Sofie Blombaeck pojawienie się w Szwecji ugrupowania o podłożu religijnym jest „dość nietypowe”. – Partię Niuans można porównać do holenderskiego ugrupowania Denk, które reprezentuje imigrantów z krajów muzułmańskich – podkreśla Blombaeck.
Źródło: PAP / Daniel Zyśk, Sztokholm