Zaledwie 30 minut potrzebowali senatorzy by uporać się z przyjęciem ustawy emerytalnej. Te półgodziny było przypuszczalnie jednym z najbardziej wytężonych okresów pracy Wyższej Izby, ponieważ wraz z reformą emerytalną przyjęto również projekt zmian w Prawie prasowym.
Jak bardzo spieszy się władza by przeprowadzić reformę emerytalną można było wywnioskować z apelu ministra Kosiniaka-Kamysza skierowanego do senatorów, by nie zgłaszali poprawek do ustawy. Do ustawy zgłoszono jednak ponad 20 poprawek, choć również komisje senackie rekomendowały przyjęcie ustawy bez zmian.
Wesprzyj nas już teraz!
Ustawa o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych przewiduje, że od 2013 r. wiek emerytalny będzie wzrastał o trzy miesiące każdego roku. Tym samym mężczyźni osiągną docelowy wiek emerytalny 67 lat w 2020 r., a kobiety – w 2040 r. Nowe regulacje przewidują też możliwość przejścia na wcześniejszą, tzw. częściową emeryturę.
Senat przyjął bez poprawek nowelizację ustawy emerytalnej oraz ustawy o emeryturach mundurowych. Za było 63 senatorów, a 31 przeciwko. Nikt nie wstrzymał się od głosu.
Senat zdecydował też w że wystąpi z inicjatywą nowelizacji Prawa prasowego. Propozycje senatorów przewidują pozostawienie sprostowań, a likwidację odpowiedzi jako formy reakcji na publikacje. Teraz projekt nowelizacji trafi do Sejmu. Za przyjęciem projektu, w którym uwzględniono część zgłoszonych głosowało 65 senatorów, 25 było przeciw, a 5 wstrzymało się od głosu.
Projekt przygotowały wspólnie trzy senackie komisje: ustawodawcza, kultury i środków przekazu oraz praw człowieka, praworządności i petycji. Senacki projekt noweli pozostawia wyłącznie instytucję sprostowania. Zgodnie z przyjętą definicją byłoby ono „rzeczowym i odnoszącym się do faktów oświadczeniem, zawierającym zaprzeczenie lub korektę informacji nieścisłej lub nieprawdziwej zawartej w prasie”.
Przeciwko proponowanym zmianom protestowało m.in. kilkudziesięciu redaktorów naczelnych polskich pism. Pod hasłem „Senat zabija prasę” w największych tytułach ukazał się ich apel do senatorów o wycofanie się z projektu. Z naczelnymi spotkał się marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, który po tej rozmowie zadeklarował, że projekt będzie zmieniony. Tego samego dnia na posiedzeniu trzech senackich komisji odbyło się pierwsze czytanie projektu. Wówczas senatorowie zdecydowali, że jedyną formą reakcji na publikację powinna być nie odpowiedź, a sprostowanie.
Źródło: TVP Info
luk