Marszałek Szymon Hołownia zapowiedział, że projekty ustaw dotyczące liberalizacji dostępu do aborcji będą wkrótce rozpatrzone przez Sejm. Ma się to jednak wydarzyć dopiero po zakończeniu wyborów samorządowych, aby uniknąć nieporozumień w gronie partii tworzących koalicję większościową.
Jak informuje Marszałek Sejmu, a zarazem lider Polski 2050, głównym powodem odłożenia w czasie rozpatrywania projektów dotyczących aborcji jest kwestia stabilności rządowej koalicji. Hołownia powiedział, że zależy mu na tym, aby temat aborcji nie doprowadził do kłótni politycznej w koalicji tworzącej dzisiaj rząd.
„W poczuciu odpowiedzialności za trwałość koalicji rządzącej zaproponowałem, by rozpatrzeć projekty dotyczące zmian w prawie aborcyjnym po wyborach samorządowych, żeby nie pokłócić się na chwilę przed nimi” – powiedział we wtorek Marszałek Sejmu Szymon Hołownia.
Wesprzyj nas już teraz!
Podczas konferencji prasowej w Sejmie, Szymon Hołownia został zapytany m.in., jaki ma plan na procedowanie ustaw aborcyjnych.
„Wiem o tym, że kwestia zmian w prawie aborcyjnym jest rzeczą, która różni nas w fundamentalny sposób” – powiedział Marszałek Sejmu. Podkreślił, że „w poczuciu odpowiedzialności za trwałość tej koalicji, za zmiany, których dokonuje polski rząd, potrzebne i wymagające czasu”, zaproponował, aby zaczekać z procedowaniem projektów ustaw, które już wpłynęły. Zasugerował również, że w najbliższym czasie pojawią się również inne projekty dotyczące legalnego zabijania dzieci nienarodzonych.
Hołownia dodał jednak, że jeśli partie tworzące koalicję większościową będą chciały procedować projekty jeszcze przed wyborami samorządowymi, nie będzie tego blokował.
Źródło: PAP
Oprac. WMa
