Na istnienie dziewiątej krypty w podziemiach tarnowskiej katedry natknęła się grupa naukowców pracująca w bazylice. Archeolodzy z Torunia i Krakowa badali kryptę mieszczan i to właśnie podczas tych prac odkryto kolejne miejsce pochówku.
– Wyjątkową rzeczą było to, że znaleźliśmy kryptę w krypcie, tak jakby kryptę drugiego poziomu. Było to dla nas bardzo tajemnicze, zaczęło nam coś stukać pod łopatą. To nie jest duże pomieszczenie. Prawdopodobnie była to krypta, może na jeden, dwa pochówki. Teraz jest ona wypełniona kośćmi, jest z niej zrobione ossuarium – podkreśla kierująca pracami prof. dr hab. Anna Drążkowska, pracownik naukowy w Instytucie Archeologii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, specjalistka w zakresie archeologii i konserwacji zabytków archeologicznych.
Z odkrycia dziewiątej krypty cieszy się ks. Sebastian Musiał, zastępca dyrektora Muzeum Diecezjalnego w Tarnowie i pomysłodawca badania krypt w bazylice. – Odkrycie tej dziewiątej krypty jest bardzo ważnym elementem naszych badań, ponieważ jest ogromnym zaskoczeniem, tym bardziej, że nie potwierdzają tego dotychczasowe źródła, które przebadałem. Ani te XIX-wieczne, ani XX-wieczne nie mówią nic o tym, że jest świat podziemny pod światem podziemnym. Z całą świadomością twierdzę, że jest to odkrycie spektakularne i bardzo ważne, przede wszystkim pokazuje, że katedra jest pełna niespodzianek – mówi ks. Musiał.
Wesprzyj nas już teraz!
Archeolog z Krakowa Monika Łyczak podkreśla, że krypta mieszczan, gdzie pracowała czteroosobowa ekipa, jest bardzo duża i dobrze zachowana. – Ma prawie 10 metrów długości i ponad 4 metry szerokości, jest też dosyć wysoka. Jest ona bardzo dobrze zachowana, wygląda spektakularnie. Jest przestronna, głęboka, to się naprawdę rzadko zdarza. Praca była wyjątkowo komfortowa – wyjaśnia archeolog.
W krypcie znaleziono m.in. medaliki i krzyżyki. – To, co udało się znaleźć z takich drobniejszych rzeczy, to przede wszystkim dewocjonalia, kilkanaście medalików, są krzyżyki, spory drewniany krzyżyk z pasyjką i oczywiście monety. Szczątków trumien było bardzo dużo, niestety bardzo zniszczone. Udało nam się zidentyfikować części dekorowane trumien, malowane, zarówno w postaci krzyży, które były malowane na wiekach, jak i elementów dekoracyjnych, kwiatowych, to szczególnie na trumience dziecięcej – dodaje Monika Łyczak.
Naukowcy weszli także do krypty, w której spoczywa ks. Wojciech Kaszewicz. Znaleziono w niej patenę i kielich. Wszystkie przedmioty pojadą do pracowni konserwatorskiej do Torunia, gdzie zostaną zabezpieczone, zbadane i opisane.
Celem eksploracji krypt jest ich przebadanie i uporządkowanie. W planach jest połączenie kilku krypt i stworzenie podziemnej trasy turystycznej w bazylice katedralnej w Tarnowie.
Źródło: KAI