1, 2 i 3 sierpnia na Stadionie Narodowym w Warszawie odbędą się koncerty Taylor Swift, obecnie najpopularniejszej piosenkarki świata. Rafał Ziemkiewicz zauważa, że wyznaczanie dat koncertów wielkich gwiazd w rocznice ważnych uroczystości narodowych nie jest przypadkiem.
Publicysta przypomina, że w Polsce w 1966 r. mogli zagrać „The Beatles”. Warunkiem przyjazdu do Polski legend rock’n’rolla było zagranie koncertu 15 sierpnia, w dniu uroczystości milenijnych na Jasnej Górze. – Tego akurat terminu zespół nie miał wolnego – żadnym innym komuniści nie byli zainteresowani – podkreśla Ziemkiewicz na X.
– Ta tradycja jakoś dziwnie kojarzy się z faktem, że ilekroć rządzi Tusk, wielkie zachodnie gwiazdy zapraszane są na koncerty w Warszawie właśnie 1 sierpnia – zauważa i przypomina, że w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego w Polsce koncertowała Madonna, a na organizację popłynęło 6 mln zł z budżetu państwa.
Wesprzyj nas już teraz!
– Teraz Taylor Swift. Przypadeczkiem, absolutnie… – stwierdza dziennikarz.
Czy Państwo wiecie, że „The Beatles” mogli koncertować w Polsce? Tak, była wstępna zgoda KC i fundusze. I tylko jeden warunek: wielki koncert na stadionie w Warszawie ma się odbyć 15 sierpnia 1966, w dniu uroczystości milenijnych na Jasnej Górze. Tego akurat terminu zespół nie…
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) July 31, 2024
Źródło: X
PR