W Rangun – dawnej stolicy Birmy – odbył się uroczysty, choć nieoficjalny homoślub. W uroczystości będącej faktycznie drwiną z małżeństwa wzięło udział dwóch działaczy lewackiej organizacji broniącej tzw. praw człowieka.
Komedia rozgrywająca się na oczach prawie 200 osób miała ukazać „demokratyzowanie się kraju po latach rządów wojskowej dyktatury”. Całość przesłodzonej imprezy dopełniał tort w kształcie serca, pokrojony w luksusowym hotelu gdzie miała miejsce uroczystość. Szczęśliwi „małżonkowie” deklarowali poparcie dla swego kroku płynące ze strony ich rodziców.
Wesprzyj nas już teraz!
Birmański kodeks karny zabrania relacji seksualnych między osobami tej samej płci. Nie jest on do końca przestrzegany, mimo to pederaści i ich lewicowo-feministyczni poplecznicy, uważają obowiązujące regulacje prawne za dyskryminujące.
FLC