Kanclerz Merkel wciąż szuka sposobu by poprawić notowania swojej partii przed zbliżającymi się wyborami do parlamentu. Jako, że niemieccy socjaliści od dawna są postrzegani jako przyjaźni wobec mniejszości seksualnych, zatem i Merkel postanowiła działać. Podczas odbywającego się w Berlinie forum na temat integracji w sporcie zachęciła ona piłkarzy-homoseksualistów by się ujawnili.
Merkel odwołała się do „siły i odwagi” jaką powinni wykazać ujawniający się piłkarze-pederaści. Zapewniła, że nie muszą się „niczego obawiać”. Mocna pozycja niemieckiej federacji piłkarskiej w europejskich i międzynarodowych gremiach futbolowych może zatem już wkrótce zaowocować zmianami w przepisach, tak by tęczowi piłkarze mogli czuć się swobodniej i bezpieczniej.
Wesprzyj nas już teraz!
W podobnym tonie wypowiadał się prezydent Bayernu Monachium Uli Hoeness. Jego zdaniem „jest tylko kwestią czasu, kiedy to zawodowi piłkarze publicznie będą przyznawać się do tego, że są gejami”. Prezydent Bayernu nie powiedział jednak co w przypadku, gdyby zabrakło pederastów na murawie i okazało się, że piłka nożna nie jest ulubionym sportem tej mniejszości.
Żródło: TVP Info
luk