„Skandynawskie korzenie większości pracowników zarządu oznaczają to, że nie jesteśmy organizacją chrześcijańską. Większość z nas uważa, że chrześcijaństwo zniszczyło naszą tradycję, kulturę i sposób życia” – takiej odpowiedzi Bethany Paquette udzieliła norweska firma turystyczna, Amaruk Wilderness Corp. Kanadyjka wzięła udział w rekrutacji. Jak się okazuje, to nie jedyny przypadek „tolerancji” w praktyce. Norweskich neopogan zasada niedyskryminacji nie obowiązuje?
– To naprawdę mnie dotknęło, poczułam się zaatakowana za to, że jestem chrześcijanką – tłumaczy Bethany Paquette, która chciała nawiązać współpracę z norweską firmą. Paquette złożyła sprawę do Trybunału Praw Człowieka Kolumbii Brytyjskiej, załączając dowody w postaci korespondencji wymienionej z Norwegami.
Wesprzyj nas już teraz!
Reprezentujący firmę Olaf Amundsen, dyrektor ds. kadrowych, stwierdził, że kobieta (doświadczona instruktorka specjalizująca się w raftingu) nie posiada odpowiednich „kwalifikacji”. Dlaczego? „W przeciwieństwie do Trinity Western University (uczelni, którą ukończyła– przyp. red.) wspieramy różnorodność i prawo ludzi do sypiania i poślubiania kogokolwiek tylko chcą”. Amundsen dał także jasno do zrozumienia, że problemem jest też wiara wyznawana przez Kanadyjkę – chrześcijaństwo. Kolejnego maila Amundsen podpisał już jako „Wiking z doktoratem z kultury nordyckiej”.
W wymianę wiadomości włączył się także Christopher Fragassi-Bjørnsen, współwłaściciel firmy, podkreślając, że ta nie akceptuje „homofobów” i jeśli dwóch mężczyzn „się kocha” to jest to „prawdopodobnie jedną z najlepszych rzeczy, która może się im w życiu przydarzyć”. „Ale nie narzucamy tych poglądów innych ludziom. Nie przeszkadza nam nawet to, jeśli ktoś postanowiłby dokonać kastracji poślubiając kobietę z Kolumbii Brytyjskiej” – stwierdził Fragassi-Bjørnsen. Bethany Paquette (mieszkająca właśnie w Kolumbii Brytyjskiej) wniosła sprawę do sądu.
Sprawa została nagłośniona przez media, dzięki temu okazało się, że Amaruk Wilderness Corp. jest znana z wysyłania napastliwych i niepokojących maili osobom starającym się o pracę. „Jesteśmy bardzo niekanadyjscy. Nie wspieramy miernoty” – takiego maila wysłał Eric Teheiura, jeden z dyrektorów firmy. W innych pojawiały się oskarżenia pod adresem współpracowników i informacje, że przedsiębiorstwem kierują ludzie bogaci, wpływowi itd. Sophie Waterman, która wycofała swoją kandydaturę na jedno z oferowanych stanowisk, otrzymała w odpowiedzi 15 agresywnych e-mali wysyłanych z różnych kont pocztowych w tej samej firmie – czytamy na CBC.ca
Jak się okazuje, właściciele Amaruk Wilderness Corp. dyplomatami nie są (choć takie informacje otrzymują osoby ubiegające się o pracę) i ich biznesowe zaangażowanie nie ogranicza się wyłącznie do turystyki. Christopher Fragassi-Bjørnsen, Dwayne Kenwood –Bjørnsenare posiadają także firmę zajmującą się „erotyką”. Zdjęcia „modeli” wykorzystują zresztą w innych realizowanych projektach. Oskarżenia o „homofobię” nabierają w tym kontekście nowego znaczenia.
Źródło: cbc.ca
mat
